TEMAT: Prace zimowe

Michał - zajebiście to zaczyna wyglądać.

A przy okazji: szybciej rozbierzesz motocykl czy kobietę? hi hi :)

Bo zaczynam mieć poważne przypuszczenia, że masz już taką wprawę w przesiadywaniu po nocach w garażu, że z maszyną Ci szybciej pójdzie :bra:

Gdzie są zapisy do twojego Fanklubu?
Łolaboga toż to samolot, nie to rakieta, nie to superman, no co Pan to Wykrzyknik na swoim RoadCustomie
Zapowiada się niezła uczta
Jak by co moja Żona już by nie była moja (jakbym tak pojechał)
Kwiaty, kino, teatr, słodycze i co tylko sobie życzy oraz wyrazy najszczerszego szacunku dla twojej Pani ode mnie i Kacperka
Święta kobieta dbaj o Nią co najmniej tak samo jak o motocykl
Pozdrowienia
KKk
Megula - Skurczyła się ze wstydu

Prace wiosenne bo już nie zimowe ;-)

Tomi a jak niech bulą;-) A gwiazdki inspirowane czy raczej dla mojej żony za cierpliwość, wyrozumiałość i całą resztę;-)

Jak już się wypowiedziałem na FB, Michał czerpał inspirację z "Tanica z Gwiazdami". :)
Idąc za „OCC” postanowił zbudować motocykl tematyczny, TVN będzie musiało słono beknąć ;)

Oryginalny to on faktycznie będzie .

Miały być czachy.. ale wszędzie są...

Oooo taka lampkę se przymocuje!!!

Cuba przecież w Polsce żyjemy ;-) ilu jest Policjatów kórzy będą wiedzieć że mó bajk jest przerobiony? ;-)

Wiesz za same głośne wydechy powinni nam zabrać. A mi jedyne co sie może przytrafić to odpaść tylny błotnik ;-) Cała konstrukcja nośna jest nie ruszona.

W kwestii atestów trzeba by gadać z Piterem ;-)

wykrzyknik napisał: Ale mi nie chodzi o to że to sie rozleci czy nie , mi chodziło o to jak to wygląda prawnie bo jak trafisz na cwaniaka na drodze to ci dowod zabierze i ani pisniesz .
A jak nie masz sprawdzonych spawów to jestes pewien że to jest ok ?.....
Można zbudowac setki czegogolwiek , ale żeby to robic profesjonalnie i na sprzedaż powinienes na to mieć dokumenty.

Cuba z mało modyfikacji w ramie żeby robić na to atesty ;-)
Zresztą nie słyszałem żeby ktoś to w ogóle robił. Piter zbudował już mase motocykli i nie słyszałem żeby się komuś coś uszkodziło ;-)

Oryginalna rama została zmodyfikowana więc nr pozostały.Nowe nr może nabić tylko i wyłącznie oprócz fabryki , okręgowa stacja kontroli pojazdów.

Michale powiedz jeszcze jak wygląda sprawa z tą rama po przerobieniu dostales jakis papier atest , papiery na spawy czy coś takiego?, czy poprostu gostek przerobił, powiedział ze jest ok , numery zostały te same i spoko.
Bo normalnie to powinny byc nabite nowe numery (chyba że sie myle)

Tylna szeroka nad tablicą, tablica z boku przy wachaczu ;-)
Przednia lampka dydykowana do harego Bullet long ;-)

A jaka będzie lampka?

Cuba chyba nie chcesz powiedzieć że na sucho jechałeś? Ja wszystk ona morko robię ;-)
Nic sie nie pyli, tylko łapy po łokcie białe potem ;-)
Muszę jeszcze tylko dzisiaj kupić tylną lampkę ;-)

wykrzyknik napisał:
Toś sie pyłu nawdychał , jak sobie przypomne ile mi zajelo wyprowadzenie zbiornika pod malowanie to mi teraz słabo.
Michalku do dziela ja juz śmigam w niedziele znów machnołem z 80 km ,prowadzi sie miodzio (teraz juz z pasażerem)
Powodzonka

Światełko w tunelu, wczoraj a właściwie dzisiaj o 2 w nocy udało mi się skończyć zbiornik ;-) W tym tygodniu mam nadzieję będę mógł zacząć malowanie :)

Dzieki, jak skończe wstawi więcej fotek w Galerii.

Gutek napisał:
No i dobrze. Na naszych drogach 240 to maksimum. Później zaczynają się problemy z trakcją. Fajnie Ci wyszło ze sprzętem. Ukłony!

240, wahacz nie pozwala na więcej. Felga jest spokojnie przyjmie 260 ;) ale zostanie przy 240 raczej, teraz w prowadznieu jest podobnie jak seria