TEMAT: gaźnik RS 1600

tomekz napisał:
Pewnie że potrzebuję im szybciej tym lepiej..
podaj na priva namiary i kwotę do wpłaty to natychmiast zrobię przelew..
mowa oczywiście o dyszy głównej 170 MIKUNI

Jak nadal potrzebujesz to mam uzywaną.

Koledzy pilnie potrzebuję kupić dyszę główną 170 Mikuni.koleś u którego zamawiałem zestaw w ostatniej chwili powiedział że już wszystko ma tylko z dyszą 170 jest problem....
MałyHD również miał w ofercie 170-kę Mikuni na aukcji,ale po rozmowie stwierdził że nie ma jej na stanie,i dostawca na chwilę obecną również takiej nie posiada..
Jeżeli ktoś taką posiada na zbyciu,to proszę o info..

Myślisz,że gaźnik może mieć wadę fabryczną? W razie rozstania udajesz się w kierunku hsr czy inny oryginał?Ja myślałem,że mój ma wadę ,więc kupiłem inny korpus.Okazało się,że niepotrzebnie.Na podstawie własnego doświadczenia uważam,że jest mało prawdopodobne żeby był wadliwy fabrycznie.Choć różnie to bywa.Jak by co to mam ten korpus na zbyciu za dobre pieniądze.

Dzisiaj trochę polatałem ponad 300 km.na podmienionej membranie z suwakiem,i żadnych zmian,jak stukało tak stuka,zwiększenie wolnych obrotów nic nie daje.
Dorobiłem koralika zgodnie z oryginałem 2,1 mm i materiał chyba podobny,bo użyłem do niego kawałka kanistra po jakimś rozpuszczalniku,pierwotna grubość wynosiła 2,5 mm. ale trochę pracy i towar gotowy.
Obecnie ustawiłem na 3 rowek od góry i dwie podkładki pod koralikiem,a jak będę miał już komplet dysz to zobaczę czy tak zostanie czy 4 rowek i jedna podkładka....puki co ostro zapierdziela,ale jednak na końcu go brakuję...i na drugim biegu odcięcie mam nieco przed 90 km/h
Zapożyczona iglica również miała inny koralik,był dopasowany z o-ringa 1,8 mm więc i tak bym z niego właściwej miary nie ściągnął..
Jak wróciłem do domu,to pod garażem przez chwilę suwaka tak jak by nie było słychać i dopiero jak otwarłem garaż,jakieś 2 min. to zaczęło pomału postukiwać.
Jeszcze poczekam na te dyszę i jak wtedy nic się nie zmieni to raczej się z tym gaźnikiem rozstanę

kusy napisał:
To samo mi przyszło do głowy - masz za niskie obroty biegu jałowego. Wiem, że to jest COOL ale bywa też powodem różnych problemów.

Nie pinhead,na biegu jałowym suwak pracuje.Filmik jest zrobiony w lekkim uproszczeniu.


Właśnie obejrzałem po raz kolejny twoje filmiki...kurcze pinhead zwiększ obroty silnika.

Jak je zwiększysz to daj znać,czy jest różnica.

Na filmiku załączonym przez Barona ewidentnie widać,że iglica na biegu jałowym bez odkręcania manetą jest w stanie spoczynku,a u mnie głupieje....i coraz bardziej przekonuje mnie niewydolność,ale jak już pisałem, poczekajmy na dyszę.

Luz suwaka w korpusie to norma.Myślę,że musisz cierpliwie poczekać na zestaw do porównania.

Membranę sprawdzałem na samym początku,bo myślałem że gdzieś jest pęknięta,ale nic takiego,dobrze opina suwak,ale ten jest nieco wytarty i ma niewielki luz po osiowy w korpusie,ale to chyba nie ma większego znaczenia do podskakiwania tego suwaka na wolnych obrotach...
Może być tak jak pisze Baron...słaba wydolność na biegu jałowym,ale to sprawdzę dopiero jak będę miał komplet dysz,zwiększę wtedy poziom paliwa,to zobaczymy co będzie się działo,a na razie to czekam do soboty bo wtedy założę inny suwak z membraną,ale wątpię że tu tkwi problem..
Jeszcze jedna sprawa,jeżeli odpalam silnik i jest jeszcze zimny,chodzi na ssaniu,ale obroty są niskie to nic nie słychać,a suwak tak nie podskakuję,a jak tylko trochę się nagrzeje,to już sami słyszycie na załączonym filmiku,i odnoszę wrażenie że on za nisko wtedy opada i uderza o korpus,a na ssaniu tego nie ma bo widać że suwak jest wtedy nieco wyżej zawieszony...

Może to się wyda głupie i banalne,ale zobacz czy membrana jest dobrze obsadzona w suwaku.

Oglądając ten filmik myślę że przyczyną stukania suwaka na biegu jałowym może być zbyt mocno uchylona przepustnica która za wcześnie otwiera kanał podciśnienia membrany gdzie normalnie powinien być odcięty.Przyczyną tego może być
niewydolny układ wolnych obrotów i gaźnior wspomaga się dyszą główną ,ale to tylko moje przemyślenia.

pinhead napisał:
zerknijcie jeszcze na ten suwak,teraz byłem w garażu jeszcze raz go obejrzeć i widać na nim ślady uderzania,ma on takie dwa nacięcia,pewnie w celu trzymania membrany co by się nie obracała i tam są kawałki gumy od membrany i tak myślę czy jak była nowa to one nie wystawały nieco ponad plastik tworząc jakiś minimalny dystans

TomHal napisał:
Sugerujesz podłożyć gumkę pod zapinkę w miejsce koralika czy nad zapinkę przed podkładkę i sprężynkę dociskająca iglicę ?? Będę próbował wszystkich możliwości
Dzisiaj zrobiłem mały test...podkleiłem prowizorycznie cieniutki pasek gumy na ten nadlew w gaźniku i klepanie ustało,ale znowu podniosłem tym samym iglicę,a to nie ma najmniejszego sensu...
Zastanawia mnie,dlaczego ten suwak tak podskakuję,czy tak ma być ???

Skygge napisał:
I o ten wymiar mi kolego chodziło z dorobieniem nie będzie żadnego problemu

podsumowując : podkładka plastikowa 2,1 mm nierdzewna oryginalna 0,4 mm co daje 2,5 a odległość między dwoma rowkami wynosi 2,6 więc można przyjąć tak jak pisali wcześniej przedmówcy że koralik i jedna podkładka daje dystans dwóch rowków z minimalną różnicą -0,1 mm..

wklejam fotki mojej membrany,założoną mam sprężynę tą dłuższą,ona jest oryginalna,a ta poniżej jakaś akcesoryjna,dysza pod membraną obecnie 2,0 do wczoraj była 1,9 mikuni,dysza z przodu gaźnika ta pod filtrem powietrza 100 też mikuni...
na zdjęciu ewidentnie widać jak suwak obija o nadlew gaźnika
sama membrana( guma ) nie ma żadnych uszkodzeń..

dzięki za pomiary

pinhead na moje to jest dźwięk metaliczny a co za tym idzie wygląda na to że podkładka gumowa może załatwić sprawę. Jeżeli chcesz sprawdzić czy to jest to użycz od żony gumy od weków wytnij małe kółko w które wbijesz iglicę. Ustaw gumkę tak aby oprzeć o nią podkładkę z sprężynką. Sprawdź czy sprężynka ma odpowiedni skok. Może jest już mocno sklepana wtedy lekko ją rozciągnij. Odpal i posłuchaj. Sprawdzisz to w przeciągu 10-15 minut, przynajmniej będziesz wiedział czy to aby to.
LwG

Moja suwmiarka twierdzi, że ta plastikowa podkładka ma grubość 2,1mm.

Dałbyś radę odkręcić górną pokrywkę (od membrany), pstryknąć fotkę i ją tu wstawić?
Masz tam w ogóle taką wielką sprężynę?

Pzdr!

kusy napisał:
Tak właśnie zrobiłem,zmieniłem nieco moje zamówienie,i tak :
dysze główne 170 i 172,5 oraz piloty 37,5 i 40
Jeszcze rozejrzę się za dyszą powietrza jak radził Metal,ale to już z innego źródła.
Dzięki za każdą sugestię

pinhead posłuchaj opinii Tomekz,on naprawdę zna się na gaziolach. Potwierdzi to mój gaźnik,który został właśnie wyleczony przez Niego.