OK. Pierwsza ekscytacja nową zabawką już minęła, to napiszę trochę konkretów.
tomekz napisał:
wemar napisał:
Powiem tak ... WOW!!! ... ale ...
Jeśli ktoś preferuje spokojna jazdę, to nie ma sensu spoglądać na ten gaźnik...
Nie zgadzam się Wemar z powyższym ...
Ja się nie zgadzam z przedmówcą
Ja opisywałem swoje wrażenia z przyspieszania od niskich obrotów, a u mnie niskie, są naprawdę niskie. :-)
Druga możliwość, różnica w osiągach może wynikać z faktu, że Tomek ma gaźnik nowy, a ja używany. Przy nastawach jak wyżej podałem, wrażenie jest piorunujące, dynamika funkcjonuje na ok. 90-95% zakresu prędkości możliwej do osiągnięcia. Przy założonej Dynie szacuję, że na osiągniecie setki trzeba 4,5 sekundy. Niestety przy fabrycznym module odcinka pojawia się przy 95 km/h i musimy zmienić bieg, przez czas wydłuża się do 6 sekund. To jednak nie jest takie istotne, bo przydatne tylko przy ściganiu się z "plastikami". Ważniejsze jest to, co napisał Tomek - dynamika. Jeśli nie zejdziemy zbyt nisko z obrotami (tak na oko nie mniej niż 1700) to praktycznie każde odwinięcie manetki przynosi dość spektakularny efekt. W praktyce - kończymy wyprzedzać samochód zanim jego kierowca zorientuje się co go wyprzedziło.
Spalanie. Hmmm... Jadąc do w przedziale 100-120 i bez ciągłego odwijania przy wyprzedzaniu i wyjściu z zakrętów, można się wyrobić w niskich nominałach. Celowo nie piszę ile to jest, bo u każdego będzie to inna wartość - sakwy, szyba lub nie i tym podobne. Natomiast kiedy chcemy brać pełną garścią i trochę połobuzować, to wychodzi już sporo więcej. Oczywiście każdy sam sobie ustala priorytety. Dziś miałem bardzo satysfakcjonującą traskę Bydzi do Poznania i na trasę do Poznania poszedł cały zbiornik. Czyli 15 litrów na 100 mil. Konsekwencją wyrzucenia pompy jest też to, że paliwo "kończy się", czyli poziom zapewniający przepływ wystarczający do satysfakcjonującej jazdy, przy poziomie 5 litrów w zbiorniku, czyli odczujemy braki paliwa zanim zapali się kontrolka rezerwy. Tak jest u mnie, może to kwestia jednostkowa. Tak czy inaczej plusów dostrzegam więcej niż minusów.
Mam zamiar jeszcze sprawdzić zapięcie iglicy na 2,5 rowka i zobaczyć na ile zmienią się osiągi i eksploatacja.