TEMAT: Głośne Wydechy

Dzięki Marek73. Odebrałem wydechy ale bez dodatkowego wytłumienia. Założę i posłucham jak brzmią i jeśli będą za głośne na żywo to Pan Kaliński obiecał dorobić dodatkowe wyciszenie. Nie chcę siać fermentu ale powiedział że robił tylko jedne wydechy z dodatkowym wyciszeniem i to dla Sławka. Więc chyba Twoje są bez dodatkowego wyciszenia ale i tak pięknie brzmią. I właśnie o taki dżwięk mi chodziło, bardziej basowy.
Pozdrawiam.
Ps. czy po założeniu ich regulowałeś moto?

Moje są dokładnie takie same jak Sławka, więc mają dodatkowe wyciszenie.
Tu jest filmik:

ale jak nie masz głośniczka basowego to nie będzie oryginalnego brzmienia.

Mam małe pytanko do Marek73.
Czy te wydechy od Kalińskiego to zamawiałeś takie jak on robi w standarcie czy z dodatkowym wyciszeniem tak jak kolega Slaveks. Jeżeli to są standartowe bez dodatkowego wyciszenia to czy mógłbym prosić o jakieś małe nagranie ich dżwięków. Od kolegi Slaveksa posiadam pliczek dżwiękowy jak brzmią z dodatkowym wtłumieniem. Wiem że okres zimowy i pewnie gwiazdka śpi ale jak by to nie sprawiło kłopotu?
Pozdrawiam.

Lubię hałas ale w dobrym wydaniu więc dlatego się na nie zdecydowałem bo są głośne ale nie do przesady. Mam problemy ze słuchem więc hałas nie jest u mnie wskazany. Jak dojdą i trochę się ociepli (garaż wolnostojący) to założe i posłucham ich muzyki. Już nie mogę się doczekać.
Pozdrawiam.

Założyłem je pod koniec listopada, więc nie pojeździłem za wiele, ale jestem bardzo zadowolony. Bardzo dobrze wykonane, idealnie spasowane i miło brzmiące. Mają wyciągane wkłady (podobno) ale jak dla mnie ich dźwięk w tej chwili jest optymalny. Na wolnych obrotach oraz podczas jazdy ze stałą prędkością miło mruczą nie narzucając się dźwiękiem, a przy odkręceniu manetki słychać je aż miło :laugh: Jak nie jesteś maniakiem hałasu za wszelką cenę to na pewno będziesz z nich zadowolony.

Marek73 napisał:Witam kolegę i się pytam o wydechy od Kalińskiego ponieważ obiło mi się o uszy (Kolega Slaveks udzielił informacji) iż zostały zakupione. jak się sprawowały i jak wrażenia z jazdy. Ja też takowe zamówiłem i na dniach mają przyjść. Zdecydowałem się na nie po dość obfitej korespondencji na ich temat z kolegą Slaveksem.
Pozdrawiam.

Nie ma nic dorabianego, ale kolega Night jeździ chyba zupełnie bez jakichkolwiek wkładów, bo oba motocykle pracują zupełnie inaczej.

Ale jakimi wkładami bo jak można przeczytać w linku powyżej producent nie przewiduje wkładów akcesoryjnych chyba że jakieś dorabiane?

Kumpel ma na zbyciu dokładnie taki wydech, kompletny z wkładami. Wg mnie, to jeden z bardziej basujących, jakie słyszałem w RS.

Koledzy,
Mam taki wydech: www.vanceandhines.com/products/yamaha-rs1600-prop/propipe.html
Czy ktoś się spotkał z wkładami wygłuszającymi? Co zrobić żeby obniżyć nieco ton tych wydechów. Może jest jakaś końcówka albo nakładka?

A ciekawie jest zwłaszcza w orzeszkach :silly: Jeździłem kiedyś ze stoperami i powiem szczerze - spory komfort. Już nie tyle chodzi o wydech, co o szum wiatru.

No kolego,trenuj.Już dwa wyjazdy zaliczone po kilka tyś km bez wkładek a wydechy nie mamy ciche a zwłaszcza Remek.

Torturro napisał:
Super dzięki. Kupuję dziś i sprawdzę w praktyce. Głośne wydech szczególnie jak się jedźe za Rayem albo Uploadem dają po głowie jak obuchem. Wczoraj po ściągnięcu kasku jeszcze przez godzinę mi chuczało w głowie

mysle ze dostaniesz w markecie budowlanym a napewno w aptece tylko drozej. tez uzywam - halas nietyle mi przeszkadza motoru - co wiatru wlasnie - w otwartym kasku bez wkladek na dluzej niz godzina - to mordega.

Paweł napisał:
Z chęcią wypróbuję. Jak to się dokładnie nazywa i gdzie można kupić?

Wracając jeszcze do wkładów do V&H wygrzebałem porównanie na jakimś amerykańskim forum
standarto wehttp://74.125.43.132/translate_c?hl=pl&sl=en&u=http://www.youtube.com/watch%3Fv%3Dph2ZvlIP1-0&prev=/search%3Fq%3DVance%2B%2526%2BHines%2B21869%26hl%3Dpl%26lr%3D%26client%3Dfirefox-a%26channel%3Ds%26rls%3Dorg.mozilla:pl:official%26hs%3Dj98%26sa%3DN%26start%3D10&rurl=translate.google.pl&usg=ALkJrhjMj29yT53fE7cHwvZr8MCQObMwhQ
Z wkładem wyciszającym 74.125.43.132/translate_c?hl=pl&sl=en&u=http://www.youtube.com/watch%3Fv%3DRDX4tDeTi30&prev=/search%3Fq%3DVance%2B%2526%2BHines%2B21869%26hl%3Dpl%26lr%3D%26client%3Dfirefox-a%26channel%3Ds%26rls%3Dorg.mozilla:pl:official%26hs%3Dj98%26sa%3DN%26start%3D10&rurl=translate.google.pl&usg=ALkJrhiz1AZ83TwBXaaDCZj46lWxd0pZNw

Jak dla mnie bomba i faktycznie dźwięk jest niższy.

Od bardzo dawna używam nie stoperów tylko wkładek z pianki
pakowanych po 2 szt. przeznaczone do obsługi bardzo głośnych
maszyn w przemyśle. W czasie jazdy wszystko jest dobrze słyszalne
(nawet jak zdarzy się nieprecyzyjna zmiana biegów) ale zdecydowanie ciszej.Ponad to nie przeszkadza szum w kasku i chroni
uszy przed przewianiem. Gorąco polecam.

Masz rację stopery to są dobre do spania ale jadąc na motorze warto cokolwiek słyszeć!
Co do wkładów w sumie nie jest to duży koszt w stanach 26$ za sztukę a i tak będę ściągał risery to koszty przesyłki prawie te same ja zaryzykuję,zobaczymy zawsze można wyjąć.

NightRider napisał:Jestem przeciwnikiem - z dwoch powodow. Po pierwsze malo slychac i mowie tu o dzwiekach innych niz nasze wydechy typu karetka na sygnale i inne dzwieki, ktore czasem dupe moga uratowac.
Po drugie ja sie czuje jak w matrixie - swiat sie przesuwa a ja nic z tego nie czuje (no prawie nic). Tak samo jakos nie widze sluchania muzy na moto. Czlowiek wtedy jakis bardziej oderwany od rzeczywistosci jest.

vpower napisał:
Wiem bo wracalem ze Spaly za Oscarem :cheer:
Kurna, ale sie nakombinowalem jak sie za nim ustawic aby spokojnie smigac a to tylko 100 kilometrow bylo :woohoo:
No, ale cos za cos :lol: