Wracam do tematu.
Dzisiaj wreszcie przy akompaniamencie słońca zacząłem Shreka rozbierać.
Jak widzicie wszelkie linki, popychacze i inne podczas jazdy elementy należy odkręcić
następnie po odkreceniu kapy osłonowej jak również elementu zwanego potocznie "pralką" w moim przypadku jest to element akcesoryjny docieramy do tarcz sprzęglowych
Ważne jest odpowiednie ustawienie koszyka w którym znajdują się tarcze tak aby widoczne były znaczenia - w tym przypadku dwie kropki to dwa rowki
Tarcza sprzęgłowa której grubość jest poniżej krytycznej 2,8 mm nadaje się do wymiany. W moim przypadku tarcze miały średnio ok. 2,9 mm.
Na pokazanym zdjęciu macie wpasowane nowe tarcze jeszcze przed kąpielą. Co to znaczy: w przypadku naszego sprzęgła wskazane jest naoliwienie tarcz jak i przekladek stalowych olejem który zamierzamy użyć w późniejszym etapie jako docelowy olej silnikowy. Jezeli nie mamy takowego pod ręką można wykorzystac uprzednio spuszczony olej.
Po założeniu tarcz skręcamy je ponownie do koszyka i tutaj należy pamietać o docisku nie wiekszym niż 8 Nm.
Dopełniając informację chciałbym dodać że wmontowane tarcze z oznaczeniem należą do zespołu tarcz w sprzęgle. Przed nimi znajduje się jeszcze jedna do której osobiście nie dochodziłem ponieważ potrzeba jest odpowiedniego narzędzia przytrzymującego koszyk. Ta nazwijmy ją wstepna tarcza nie jest tak podatna na zużycie jak jej następczynie więc odpusciłem sobie dodatkowe torturowanie się z nią. Jutro poskręcam obudowę i zajmę sie gaźnikiem jak również czyszczeniem filtra w chypku.