UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Czytaj więcej…

Zrozumiałem

Zgodnie z Art. 173, 174 oraz Art. 209 znowelizowanej ustawy "Prawo Telekomunikacyjne" (DU z 21.12.2012, poz. 1445) informujemy, że serwis yamaha-star.pl wykorzystuje pliki cookies. Odwiedzanie serwisu jest jednoznaczne ze zgodą używania przez nas „ciasteczek”. W każdej chwili możesz jednak zmienić ustawienia przeglądarki internetowej i wyłączyć cookies, lub opuścić serwis.

www.Yamaha –STAR.pl

Forum

Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Secret Key Zapamiętaj mnie

TEMAT: Ach te Prawo Jazdy

O:Ach te Prawo Jazdy 13 lata 8 miesiąc ago #1

  • Moto-spider
  • Moto-spider Avatar
  • Offline
  • wie gdzie gaźnik
  • BORN TO RIDE
  • Posty: 408
  • Otrzymane podziękowania: 13
  • Oklaski: 4
Droga (zwłaszcza ta polska) uczy pokory :palec:
Szczęście też jest potrzebne (w piątek jadę właśnie na pogrzeb doświadczonego motórzysty w naszym wieku, któremu drogę zajechał młody szczaw puszką :placzek: )
Kursy w większości są po to by zdać egzamin, a nie nauczyć się jeździć :( a ustawodawca też już od kilku lat się buja z wprowadzeniem kategorii na prawko kat. A :whistle:
MOTÓR nie umiera nigdy !
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:Ach te Prawo Jazdy 13 lata 8 miesiąc ago #2

  • Miran
  • Miran Avatar
No tutaj zgadzam się z Cubą w całej rozciągłości.
Chociaż trzeba powiedzieć że młodość ma swoje prawa i nawet najlepiej wychowany młodzian w sytuacji gdy trzeba zaszpanować przed kolegami lub dziewczyną może stracić głowę :og:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:Ach te Prawo Jazdy 13 lata 8 miesiąc ago #3

  • Cuba
  • Cuba Avatar
MrTommy napisał:
Potem sierota po zdaniu takiego egzaminu kupuje motor z górnej półki, i po jakimś czasie mamy kolejny krzyż przy drodze. Nasz organ ustawodawczy nie potrafi podjąć właściwej decyzji. Przede wszystkim przed przystąpieniem do egzaminu przez 18-sto latka powinny być obowiązkowe badania psychotechniczne a ich wynik decydowałby o możliwości przystąpienia delikwenta do kuru. Po zdaniu egzaminu, przez dwa lata jazda bez plecaczka, a maksymalna pojemność silnika motocykla to 500cm3. być może dopiero wtedy coś y się zmieniło na Polskich drogach. Pamiętać należy, że pomimo wszelkich starań, jeżdżących bez prawa jazdy jest dużo i tak naprawdę oni są największym zagrożeniem. Na widok patrolu Policji zaczynają uciekać i wtedy zaczyna się jazda, ucieknę i przeżyję albo nie. Wracając z Ministrem i Majkelem z Mrągowa zaobserwowałem, jak Ci młodzi ludzie są pewni siebie, swych umiejętności i swych motorów. Wyprzedzanie w lesie na zakręcie, z którego widoczność jest zerowa, stawianie motoru na tylnym kole i heja. Można byłoby tak długo o tym pisać, ale szkoda tych co czytają ;) My jeździmy rozsądnie.
Apsolutnie sie z toba nie zgadzam. Zadne uregulowania prawne nie zastąpią rozsądku i czegoś co wynosi sie z domu dobrego wychowania i odpowiedniego podejscia do życia.
Moi dwaj synowie jeżdżą na moto ,najmłodszy ma 17 lat i co i to znaczy że zaraz ma sie zabić???
Nie , bo większośc zależy od wzorcow jakie ma do nasladowania i w jakim środowisku sie obraca.
Tak naprawde to od nas rodziców zalezy jak młodzi ludzie zachowuję sie na drogach.
Bo wszystko jest dla ludzi ,latam skakam na spadochronach, jeżdze na motocyklu to znaczy ze zaras mam sie zabić? Poprostu wszystko trzeba robić z umiarem i rozsądkiem
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:Ach te Prawo Jazdy 13 lata 8 miesiąc ago #4

  • wykrzyknik
  • wykrzyknik Avatar
Psychotechnika Tomku nic nie da... Przechodziłem ją dwa razy. Trzy razy miałem zabrane prawko za punkty czy jeźdze wolniej??? Trochę może owszem ale to chyba bardziej kwestia mojego samochodu niż zapędów :-)
Czesto Ci bez prawka latają lepiej niż Ci z prawkiem kupionym...
Prawda jest taka, że motocykle sa coraz silniejsze, coraz łatwije dostęne. mozna kupić za 5000 motocykl z 200 konnym silnikiem. Owszem to bedzie padlina ale młody łep odkręci, doleci do zakrętu i pożegna się z życiem...
Jak ktoś nie ma wyobraźni to i tak nic na to się nie poradzi... Jak nie dasz rpawka, bedzie latał bez...
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:Ach te Prawo Jazdy 13 lata 8 miesiąc ago #5

  • MrTommy
  • MrTommy Avatar
Potem sierota po zdaniu takiego egzaminu kupuje motor z górnej półki, i po jakimś czasie mamy kolejny krzyż przy drodze. Nasz organ ustawodawczy nie potrafi podjąć właściwej decyzji. Przede wszystkim przed przystąpieniem do egzaminu przez 18-sto latka powinny być obowiązkowe badania psychotechniczne a ich wynik decydowałby o możliwości przystąpienia delikwenta do kuru. Po zdaniu egzaminu, przez dwa lata jazda bez plecaczka, a maksymalna pojemność silnika motocykla to 500cm3. być może dopiero wtedy coś y się zmieniło na Polskich drogach. Pamiętać należy, że pomimo wszelkich starań, jeżdżących bez prawa jazdy jest dużo i tak naprawdę oni są największym zagrożeniem. Na widok patrolu Policji zaczynają uciekać i wtedy zaczyna się jazda, ucieknę i przeżyję albo nie. Wracając z Ministrem i Majkelem z Mrągowa zaobserwowałem, jak Ci młodzi ludzie są pewni siebie, swych umiejętności i swych motorów. Wyprzedzanie w lesie na zakręcie, z którego widoczność jest zerowa, stawianie motoru na tylnym kole i heja. Można byłoby tak długo o tym pisać, ale szkoda tych co czytają ;) My jeździmy rozsądnie.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ach te Prawo Jazdy 13 lata 8 miesiąc ago #6

  • krzych1200
  • krzych1200 Avatar
  • Offline
  • Stary Wyga!
  • Jestem Bogiem Uświadom To Sobie
  • Posty: 1443
  • Otrzymane podziękowania: 29
  • Oklaski: 22
Kategoria A pozwala prowadzić motocykle o większej pojemności. Zarówno kurs na prawo jazdy kategorii A1, jak i kategorii A można rozpocząć na 3 miesiące przed ukończeniem 18 lat.

Jak zaznaczają instruktorzy, w opanowaniu motocykla bardzo przydają się doświadczenia z dzieciństwa. Najłatwiej będzie jeździło się ludziom, którzy uprawiają jakiś sport, bo sportowcy właśnie mają lepszą koordynację ruchów rąk i nóg.

Przydatna jest także umiejętność jazdy na rowerze (w takiej sytuacji odpada nam uczenie się utrzymania równowagi na jednośladzie). Pół sukcesu osiągnęliśmy wtedy, jeżeli wcześniej jeździliśmy motorowerem, bo wówczas znamy już technikę jazdy. – Nie miałem jeszcze takiego kursanta, który zrezygnowałby z nauki jazdy na motorze dlatego, że nie dał rady zapanować nad nim fizycznie – mówi Krzysztof Rycyk, instruktor z Ośrodka Szkolenia Kierowców Zielony Listek w Ustce. – Na kursy przychodzą nawet dziewczyny o drobnej budowie ciała i dają radę.

W nauce jazdy motocyklem najtrudniejsze jest opanowanie używania gazu, sprzęgła, hamulców i biegów. – Problem polega na odpowiedniej synchronizacji pracy tych elementów – zaznacza Rycyk.
– Pierwszych kilka lekcji poświęcamy właśnie na opanowanie posługiwania się tymi urządzeniami. Taka nauka trwa na placu manewrowym.

Prawo jazdy na motocykl - poradnik

Do jeżdżenia motocyklem będą potrzebne prawo jazdy kategorii A lub A1. Kategoria A1 jest dostępna od 16. roku życia. Pozwala prowadzić motocykle o pojemności silnika do 125 cm, sześciennych.
Takie warunki musisz spełnić
- Mieć ukończone 16 lat – w przypadku kategorii A1 albo 18 lat – dla kategorii A d przejść badania lekarskie pozwalające na prowadzenie motocykli d ukończyć kurs w ośrodku szkolenia kierowców i uzyskać odpowiedni dokument d mieć pisemną zgodę rodziców na zdawanie egzaminu (dotyczy tylko kategorii A1) d zdać egzamin w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego.

Ile to kosztuje?
Kurs składa się z 30 godzin nauki teorii i 20 godzin praktyki – jazdy (10 na placu i 10 w mieście).
Cena kursu to ok. 900-1000 zł. Badania lekarskie to wydatek ok. 100 zł, egzamin teoretyczny – 20 zł, egzamin praktyczny – 96 zł. Wydanie prawa jazdy to koszt – 70 zł.
Artykuł zaporzyczony z GP 24
793 029 792 Można dzwonić i tak rzadko odbieram :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Czas generowania strony: 0.059 s.
Zasilane przez Forum Kunena