TEMAT: Przebieg

dorzuce i ja swoje 3 grosze,jakis czas temu kanada zabronila sprowadzania motocykli ze stanow po tzw.nawet lekkim szlifie,nie jestem expertem ale mam kolesi ktorzy siedza w tym,maja swoje warsztaty i sprowadzaja auta po nawet wielkim szlifie poprzez wlasnie www.copart.com, z tego co mowili to oni nigdy by nie wsiedli na motocykle po "lekkim szlifie",jest taka tutaj opinia ze jesli chcesz sprzedac motocykl po glebie najlepiej zrobic i wyslac do Polski,skoro kanada zabronila to cos w tym musi byc,

Wróbel zostawiam to bez odpowiedzi bo ty wiesz swoje a ja swoje, i na tym koniec.

Ofert jest jeszcze troche, im blizej sezonu tym ceny wyzsze...

Szukam, ale juz mam trzy na oku i do konca marca cos wybiore :g:

Pojęcie "lekkiego szlifu" widac jest bardzo płynne . Ale niewazne , Majkel jak szukasz motonga to jesienia w Łodzi był RS 1600 w dobrej cenie nie pamietam ktory rok ale to był gdzies rok 2002-2004 ale na oryginalnych oponach . Troche zapyziały był ale do zrobienia . Nie wiem jaki jest teraz jego status ale moge sie dowiedziec . Silnik zdrowy , nawet sie nim przejechałem kawąłek .

robrob napisał:
Czytam i przytoczył bym ci przynajmniej "pięć zdań", które można interpretować jako formę "oferty sprzedaży". a jak masz głęboko w dupie, to czemu mając zdjęcia nie napisałeś, że motocykl ma jebnięty przód, zerwany ogranicznik co może świadczyć o uszkodzeniu ramy i o jeszcze jednej drobnostce zwanej Title, który nie daje możliwości rejestracji.

Wróbel napisał: Wróbel czytasz ze zrozumieniem, ja pokazałem przebieg motocykla a nie wystawiłem ofertę,jak majkel jest zainteresowany to daję mu tel do gościa a ja mam to głęboko w d..ie, co z tym moto będzie, więc nie wmawiaj nikomu że go oferuję, widzę że nie potpasiło ci to że znalazłem że to 30 tyś a nie 300 tyś ale takie życie i nie ma co się złościć.

Patrz chłopie co oferujesz?

www.copart.com/c2/motorcycle_auction_search_results.html?_eventId=getLot&execution=e1s3&lotId=29490251&returnPage=SEARCH_RESULTS

Moim zdaniem lekki szlif wygląda inaczej, pomijając fakt że z takim tytułem własności nie jesteś w stanie tego zarejestrować, chyba że popełnisz przestępstwo fałszerstwa dokumentów..
Zastanów się jeszcze raz jak puścisz taką ściemę.

akurat na Florydzie sezon trwa cały rok (z wyjątkiem jakiś huraganów) więc przebieg wcale nie taki nieprawdopodobny .. w Stanach wszedzie są duże odległości, autostrady itp ..

Wróbel napisał: Wróbel oglądaj zdjęcia a nie tylko czytasz czerwone na liczniku to setki a nie mile zdjęcie w załączniku

majkelpl napisał: podam ci namiary do gościa on wszystko załatwia więc się z nim możesz dogadać, a więcej zdjęć mam ja więc jak chcesz to podeślę.

Ja co prawda 10 lat temu zrobiłem Virago 20 tysięcy km przez 6 miesięcy i nie uważam tego za jakiś nadzwyczajny wyczyn
a gdyby sezon trwał okrągły rok jak np.w niektórych stanach to łatwo sobie wyobrazić jaki przebieg by był po pięciu latach.

dodam,że Virago była 15-to letnia i jedyną awarią była pęknięta linka prędkościomierza:oj:

Sprzedałem ją nic nie inwestując w trakcie użytkowania. YAMAHA is the Best !!!:chopp:

robrob napisał:
A jaka cena tego sprzeta jest ?
No i po co mi namiary, jak sam nie sciagam moto :zlly:

Przebieg jak najbardziej prawdziwy, motocykle z stanów potrafią mieć taki i dużo większy. W Polsce mentalność skazuję wszystkie motocykle z przebiegiem powyżej 30 tys km na niebyt.

Przykład amerykańskiej licytacji motocykl z przebiegiem 330 tys mil, co daje ponad 500 tys km, .


www.copart.com/c2/homeSearch.html?_eventId=getLot&execution=e1s3&lotId=29194691&returnPage=SEARCH_RESULTS

piter 1600 napisał: motorek jeździł na florydzie, majkel jak masz chęć to dam ci namiary na sprzedawcę i wyślę ci zdjęcia na e-mail.

robrob napisał:
Skad moto i od kogo ?
Moze ktos smigal po USA albo bylo w wypozyczalni ?
Nie wykluczalbym takiego motocykla jako dobry zakup :g:

Przebieg wydaje się nie realny ale nie powiedziałem że nie prawdziwy.Może moto latało na kurierce

piter 1600 napisał: pokazuję to tylko jako ciekawostkę, piter rozumiem że ktoś może cofać budzika ale żeby dokładać to jest nie realne

Przebieg trochę nie realny,choć zależy z jakiego rejonu moto pochodzi.Przebieg roczny to ok 37 tyś km w ciągu pięciu lat.

Koledzy dziś dostałem propozycję zakupu Yamahy Road Star 1700 z 2006r, jest po lekkim szlifie i nie było by w tym nic dziwnego gdyby nie przebieg