TEMAT: Radek kontra Radek

Sorki, że tak podczepię się pod ten temat, ale nie chcę zakładać nowego, a ten w zasadzie został wyczerpany.

Kolega z forum sprzedaje Radka 1600:
www.firma-coigdzie.home.pl/index.php?option=com_kunena&view=topic&catid=98&id=54071&Itemid=179&lang=pl

Jak myślicie: Warto? Widział ktoś z Was tę maszynę na własne oczy?
Użytkownika sluk od razu przepraszam za tę inwigilację ale wydatek jest spory i nie chcę wtopić, proszę o zrozumienie :)

no to tylko potwierdziły się słowa illusiona, że sprzedawca coś kręci. Do mnie wysłał maila, że ma przelatane 77 tysięcy mil. Illusion powinien pamiętać tego maila, po którym padla propozycja kupna jego maszyny

[/quote]
No i mamy trafoną odpowiedz ..........
Przy najblizszej okazji stawiam browara [/quote]

trzymam za słowo :)) ... a co do tych maszyn to trochę się już naoglądałem tych ogłoszeń i byłbym zaskoczony gdyby któraś zaparkowała w Twoim garażu

illusion napisał:
No i mamy trafoną odpowiedz ..........
Przy najblizszej okazji stawiam browara

Pojechałem ,zobaczyłem ,pomacałem, potargowałem i ....wróciłem z pusta lawetą

Czerwony Radek powypadkowy niby naprawiony ale nie do końca.Założone szklanki od wersji S chromowane które pasują jak świni siodło do satynowych lag i osprzęty kierownicy.Sprzedajacy twierdzi że je specjalnie pochromował aby uzyskac lepszy efekt .....
Przedni błotnik prostowany i źle wyprofilowany "bije po oczach" aż żal.na zborniku paliwa nałożona nowa warstwa lakieru bezbarwnego z zachowaniem orginalnych szparunków.Na przednim kole widoczna wgniotka ,najprawdopodobniej ślad po skrzywionej tarczy hamulcowej ,Motocykl wpada w wibrację przy każdej prędkości z efektem shimy.Przednia opona łysa .
Ogólnie fajnie wyposażony w same markowe dodatki i wart zainteresowania ale po wyeliminowaniu przyczyny rzucania motocyklem.
Silnik pracuje super

Radek numer dwa stalowo-niebieski najprawdopodobniej po powodzi .Świadczy o tym rdza (i to spora jak na ten roczni) na tylnej feldze ,szprychach śniedz w kostkach elektrycznych i licznych odpryskach lakieru na całej karoserji .Nie działa wskaznik paliwa i predkościomierz.Licznik wskazuje niby 20 parę tysięcy mil.Opony z róznej parafi w srednim stanie .Co do szyby to sprzedający twierdz że ją dołozył bo takie są wymagania rynkowe .Silnik oddycha tak sobie ........................

No to moje zdanie będzie odmienne od wszystkich poprzednich , bo nie obstawiłbym żadnego z nich

To jest tylko wizualna ocena na podstawie zdjęcia - 2

Srebrny jak dla mnie odpada. Ciekawe jak z czerwonym.

Rob.nie ładniejsza ta 1 od tych naszych czarnych?

... wizualnie 2, ale co w nich siedzi to ch ... wie ... tych Mustangów ze srebrno-niebieskiego nie kupił czasami Saturian ???

dla mnie 1

Ja obstawiam nr. 1
jedno co mnie rozwala to przebieg, tak jak w 10 letnim passacie sprowadzonym z niemiec 160000 km

P.S. Krzychu jakbyś po zakupie nie miał co zrobić z szybą to daj znać.

Może i masz racje że to zdarzenie losowe, ale czy przy takim emblemacie lakier nie dostałby w dupsko ?
Nie wspomnę, że dla kupującego przydałaby się informacja, że przyczyną wypłaty odszkodowania w USA był pożar. Jak się mają przewody hamulcowe i instalacja elektryczna? W Autochecku napisali, że stan licznika niemożliwy do odczytu i to mi dało do zastanowienia.



Tak na marginesie widzę że z tego 2007 Mustangi też zniknęły
Fotka z poprzedniej aukcji.

jedynka jak dla mnie

Jesli lakier oryginal, to widac, ze ktos ja ladnie delikatnie ubieral. zadbana wersja silverado no i ma pelne felgi (tak jak lubie).

PSZEMAS napisał:
Ale pozar to nie wypadek ....
To zdarzenie losowe
I moze nie byl malowany ?

Od nośnie tego z Grudziądza, to interesowałem się nim już w październiku.
Miał wtedy dużą owiewkę która została chyba sprzedana osobno, bo zniknęła przy nastepnym wystawieniu ogłoszenia.
Patrz moto w prawym rogu.



Patrz moto w tle.



Teraz widzę, że ma dołożoną szybę silveardo a cena od początku sprzedaży taka sama.
Dla zainteresowanych napiszę że ma 77 tyś mil przebiegu co mnie zniechęciło.
Sprawdzałem mu darmowo VIN i wychodziło, że bezwypadkowy.

Od nośnie tego Silver Edition za 19400, to interesował się nim kolega z forum Drag Stara i w zasadzie już miał go kupić, lecz zrezygnował. Nie wiem z jakiego powodu ale mogę się dowiedzieć.
Wiem, że na pewno go oglądał.

Na marginesie napiszę, że oglądałem u tego sprzedawcy czarnego Radka, który to miał być 100% bezwypadkowy i 100% niemalowany a po zamówieniu Autocheku okazał się po pożarze.

krzych1200 napisał:
Nie wiem co planujesz dalej z nimi zrobic, ale .....
Pewnie kupisz dwa i bedziesz rzezbil jakies customy

i ten ladny i tamten tez,roznica w cenie nie jest duza,to zalezy czy bedziesz go dopieszczal jeszcze a co ewentualnie nie bedzie ci pasowalo,moj typ to ten z aluminiowymi felgami,po prostu qwa nie lubie gumek,a i ladniej sie prezentuje taka felga niz szprychy,poza tym ten drozszy nie ma podanego przebiegu,a tak na koniec to i tak bedziesz musial sie nim przejechac i Twoje zmartwienie i Twoja kasa,haha
ogolnie oba ze zdjecia sa OK

Obstawiam nr 1, zobaczymy czy się myliłem

widać że był lakierowany ........
Zerknę nom problemos