TEMAT: W końcu jest prototyp nowego Sokoła!

artek napisał:
Może? Moim zdaniem już został:)Poza tym myśle że produkując silnik, który ma trafić do polskiego motocykla nie wrzucali by jakichś sterowników i innych cuduf nienaprawialnych w Polsce..Myśle że jako chwyt marketindody w sensie zepsuło sie - wysli do USA byłby to cios poniżej pasa dla właściciela..

Moze i lubia ale Victory i Indian ostro sie teraz reklamuja, wypuszczaja nowe modele wiec ... moze cos sie zmieniło, poprawili i bedzie gadało ?

... jeśli silnik miał pochodzić od Indiana, to można przypuszczać, że będzie to konstrukcja Victory, które "ma prawa" do Indiana. A jeśli jest to to samo co siedzi w ramie Victory to współczuć można zawodnego osprzętu silnika. W Victory lubią padać sterowniki silnika, których nie da się w Polsce zregenerować w żaden sposób ... tak, że nie ma czego żałować, może stary Sokół zostanie legendą ...

Jakoś sprawa z nowym wcieleniem sokoła ucichła...Próbowałem poszukać filmik jak gaworzy ten Sokołek ale nie mogę nic znaleźć

Powiem szczerze mnie się ten "Sokół" nie podoba i napewno bym go nie kupił i nie kupie bo cene wywalili ze hoho

Strzelalem ze to s&s a skoro wiadomo ze silnik Indiana to tylko bardziej mnie cieszy:)

Tomson napisał:


raczej w bloku silnika!!! Umieszczenie zaworów nad blokiem spowodowało wypchnięcie przez inżynierów zaworów do głowicy dając tym samym mniejsze zużycie paliwa przy jednoczesnym podniesieniu mocy.
Moja sugestia co do tych "rurek" była wyłącznie co do ich specyficznego wyeksponowania, tak jak to robione jest w górnozaworowcach ale nie z tytułu li tylko i wyłącznie wrażenia optycznego, które tak rajcuje nasze oko ale też z powodów czysto ergonomicznych.

Saturian no masz racje ze nie pasi ten przod ale mysle ze ci co wskrzesili Sokola umieja liczyc,no ile moze kosztowac take proste zawieszenie?a springery toz to tutaj wydatek kilku tysiakow I to w twardej walucie,a I nie ukrywajmy komfort jazdy inny,ale z drugiej strony patrzac jak replika I klasyk I cena bedzie odpowiednio zapewne wysoka,powinni dac springery.no w/g mnie to dali

Wszystko inne bym przebolał , ale przednie zawieszenie , to tak jakby od innego motocykla , absolutnie nie pasuje .

Baron napisał:
Niech będzie, że one są w cylindrze - ale chodziło o to, po co są te rury koło cylindra. Że jednak nie atrapy.

Tomson jak dolniak to dolniak zawory w cylindrze imgur.com/R6Qsmoi,lS17ZJh

TomHal napisał: Ten bęben maskuje podobno tarczę. Też jestem zdania, że na przodzie powinien się znaleźć springer, co dużo bardziej przypominałoby oryginał i zdecydowanie poprawiło wygląd. Błotniki o profilu jak w oryginale tylko by dopełniły reszty. Choć sam motocykl mi się podoba, to widać, że zmieniono stylistykę w kilku miejscach i to znacząco wyróżnia go od oryginału. To jest bardziej custom bike niż replika.

TomHal napisał:
Tom, zbyt dosłownie zrozumiałeś określenie "dolnozaworowy". Zasadniczo zawory są w głowicy...
www.technique.pl/36/s7302571.jpg

Zauważyliście że w opisie czytamy o dolnozaworowym silniku. Czyżby osłony popychaczy były atrapą???

Mnie sie podobuje mimo ze "szalu nima" gdzies jakis czas temu wyczytalem ze cena bedzie w granicach stowy tysiakow polnisze zlotych,I take ja wczesniej byla wzmianka produkcja ma byc wlasnie w ilosciach ograniczonych.zastanawiam sie kto to kupi?poza bogatymi snobami ktorzy pewnie nigdy nie beda nimi jezdzili, tylko beds mieli na pokaz wedle reguly a niech qwa widza ze mam

Drut66 napisał:
Silnik niestety od Indiana
Tez do mnie nie trafia ze nie polska produkcja, ale ... Sokół jak dla mnie tylko z nazwy i daleko tu mowic o wskrzeszaniu legendy

krótkie porównanie. Jak widać próbowano na siłę podkręcić zmysły, jednak sama rama nie odda ducha pierwowzorowi. Z przodu replika ma chyba bęben, poprawcie mnie jak się mylę! Jestem zdania, że jakby pozostali przy sposobie wykonania np. przedniego i tylnego błotnika tak jak to jest w oryginale oraz wstawili sprężynę na przedni wahacz reszta została by im wybaczona a tak jest wypaczona ale forma nowego moto. Szkoda. Mam nadzieję że dorosną do tego tak jak konstruktorom nowego Indiana.

Jeśli to miałaby być replika, to powinna być taka jak oryginał i wtedy wybaczamy niedoskonałości wynikające z "przedpotopowej" technologi. Natomiast mamy tu stworzony motocykl inny - tylko stylizowany na starego Sokoła i tutaj mamy pole do popisu dla konstruktorów, którzy mogą połączyć stare z nowym, czyli np. zastosować tarczowe hamulce i inne nowoczesne technologie.

Ogolnie bardzo sie ciesze ze mamy znow sokola..silnik z usa zakladam ze s&sa i dobrze bo maja doswiadczenie z polskim silnikiem to mogloby byc rożnie..np tak jak kiedys z CWSem..wwg mnie brak pomyslu natylna lampe i to przednie zawieszenie..bleee mogli sie bardziej postarac i chociaz pelniejsze blotni dac..aa no i ta oslona lancucha...

Czy nie zapominacie, ze to nie jest nowy motocykl, ale replika oparta na starych planach?
Dodano tylko to, co niezbędne do homologacji drogowej i współczesnych norm środowiskowych - w efekcie pojawiły się nieprzystające kierunkowskazy i osprzęt przy silniku, którego nie miał pierwowzór.
Hamulce tarczowe też do nie go nie pasują, ale wstawianie bębnowych przy tej mocy silnika i wadze motocykla byłoby niepoważnym traktowaniem nabywców.