TEMAT: Pas napędowy

piter 1600 napisał:
Rozmawiałem z Pimpkiem, pasy może mieć Panther, Goodridge i coś tam jeszcze od 600 do 640zł (Goodridge), czas oczekiwania 4 dni, oczywiście 130 zębów, 1 1/8". Zamówiłem Goodridge'a bo różnica cenowa jest znikoma a przynajmniej te markę znam. Jak ktoś chce to można się podłączyć pod zamówienie. Puley'e obejrzę jutro, będę miał kupę czasu na rozbabranie moto. Pimpek powiedział, że takie uszkodzenie mogło powstać przez źle naciągnięty pas, lub koło źle ustawione.

Pas załatwi Ci Pimpek w dobrej cenie.Jeśli zęby pasa są uszkodzone to oglądnąłbym koła czy czasem jakiś ząb nie jest uszkodzony.

Koledzy, ostatnio jak zmieniałem łożysko w tylnim kole obejrzałem sobie pas. Wygląda ok poza tym że na środku każdego zęba jest mały ubytek kilka mm (patrząc na zęby z góry to ten ubytek jest z tyłu czyli na krawędzi która przenosi moc). Moto ma nakręcone 27tyś mil i zastanawiam się czy zmienić ten pas.

A spoko chodziło mi o tylny pulley,dziękuję Wam bardzo i pozdrawiam.

W przyszłości jeśli będziesz musiał wymienić tylny pulej to tylko w całości.Powinny one wytrzymać spokojnie dwa pasy,czyli ponad 120tyś.km.

Masz osłonę chromowaną? Ona zostaje, spoko. Pod spodem masz zębatkę i jakieś prowadnice z rolkami, utrzymujące pas we właściwej pozycji. Jak zębatka nie ma zjechanych zębów (poślizg pasa) czy wytartych na ostro (cięcie zębów na pasie), to po mojemu wystarczy syf usunąć i tyle. Piszę o przednim pulleyu, a nie kole pasowym z tyłu. Ja u siebie zrobiłem to jakieś dwa lata temu. Przy okazji musiałem trochę dokręcić poluzowaną zębatkę.
Piter wie więcej, bo brał udział w operacji.

Prałat małe pytanko zębatkę pulleya tzn. cały pulley czy tam jest coś wymiennego,pytam przyszłościowo bo mam pulleya chromowanego.Pzdr.

Zaleca się zębatkę pulleya, ale gdy jest wyeksploatowana. Są tam jeszcze jakieś rolki prowadzące pasek. Myślę, że dobry przegląd, czyszczenie i ewentualne dokręcenie pulleya wystarczy. Po prostu przyjrzyj się, czy zęby nie są jakoś dziwnie wytarte.

Ok Dzięki za info - a przy okazji czy trzeba także wymieniać coś jeszcze gdy wymienia się paek ? Mam na myśli zębatki itd. Pamiętam jak jżdziło si jeszcze na plastiku to przy wymianie łańcucha trzba było wymieniać cały kompletny napęd.

w 1600 jest pasek szerszy niż 1700 - ostanio nawet w Borkach sprawdzaliśmy

Z tego co pamietam piter oferował do 1600 ,a do 1700 sa inne

Piter ma na sprzedaż nówkę sztukę, odkąd pozbył się najlepszego motura na świecie. U mnie w szafie też leży nowy pasek, ale motura nie sprzedaję, więc paska też nie.

haytauer napisał:

witaj w moim waldku kreci sie pas firmy panther bardzo dobrze sie sprawuje juz jakieś 30tys km a moto mam dobrze podrasowane i czasem fantazje mnie ponoszą :lol: więc z czystym sumieniem moge ci go polecić podobno sa tańsze od orginału

piter 1600 napisał:
haytauer spróbuj skontaktować sie z piterem

Czeka mnie kupno pasa napędowego z tego co się orientowałem to orginał w yamaha polska kosztuje 1700 zł, czy znacie coś tańszego ale dobrego czy jednak lepiej zainwestować i kupić go w polsce w serwisie yamaha. Z góry dzięki za iformację

A ma być około jednego cm.

Sprawdzałem go dzisiaj i ma tak na moje oko z jakieś 3-4 cm luzu

Sprawdź naciąg pasa.Na dole w osłonie jest małe okienko.Pas przy nacisku ok 4,5 kg powinien się ugiąć od 7,5 do 13mm.Moto stojące na kołach.

Witam.
Nie wiem co się dzieje z moim motorkiem czy jest to pas czy coś innego. Po dodaniu gazu wszystko jest OK lecz gdy odpuszczę gaz motorek wyje jak puszka na wstecznym. Do tej pory miałem motorki na kardanie i jest to dla mnie nowość.
Pomocy

W deszczu będzie się pienił :p żartuję. Ja kiedyś tylko myłem szarym mydłem. Najważniejsze jest ustawienie, bo czasem ociera o koło pasowe i stąd to popiskiwanie.