Ad.1
Zakładam,że chodziło Tobie o komutator,jeśli tak,to oczyść dobrze rowki pomiędzy sekcjami.
Ad.2
Czy odpalisz to moto na pycha
to zależy w ogromnej mierze od Twoich umiejętności i wyobraźni....to nie WSK,Junak itp...
To moto może Tobie spierdolić zanim zorientujesz się,co się stało
Jeżeli tylko aku ma jakiś tam prąd,to większego problemu ze strony technicznej nie ma,bo jak bateria jest na zero,to
Jak nie masz wystarczającej wprawy,to musisz moto rozpędzić,najlepiej z lekkiej górki,wskoczyć na kanapę i zapiąć drugi bieg,dalej już wiesz.Jak zrobisz to pchając moto z boku,to możesz zostać zaskoczony
Raz jedyny tak odpalałem Radka,na CPN-ie,bo bateria padła nagle,jak to teraz bywa,ale na szczęście nie do końca.Z racji,że motocyklami latam ponad 30 lat,nie było to dla mnie żadnym problemem