Gabriel, nie gniewaj się ale na siłe próbujesz wepchnąć dziecko w brzuch. Tak już koledzy poniżej napisali. Po pierwsze śruba PMS nie służy do regulowania powietrza, po drugie w wielu modelach jest zaślepiona właśnie po to żeby osoba macająca temat nie doprowadziła do przesadnego rozregulowania.
Gaźnik to bardzo czułe ustrojstwo i wiem, że temat PMS-a jest długi jak flaki z olejem jednak mimo wszystko proponuję się tam bardziej zagłębić zanim zaczniesz zbyt mocno w gaźniku grzebać.
Patrząc dalej, chcesz wstawić filtr powietrza K&N, no to regulacja teraz jest o kant dupy rozbił. To albo regulujesz teraz albo odczekaj chwilę załóż nowy filtr z zaczynamy działać. Coś mi się wydaje że jesteś mocno w gorącej wodzie kąpany. Spokojnie, nie wszystko na raz.
A co do PMS-a, to śruba regulująca stosunek paliwa w w dolnych zakresach pracy silnika. Im bardziej odkręcasz manetkę tym mniej ma do gadania więc nie tutaj jest pies pogrzebany, no chyba że u Ciebie moto tylko na wolnych obrotach chodzi a jazda to raczej stan wyjątkowy. Taki żarcik okolicznościowy he,he. Tutaj podejrzewam, że albo masz nietyle że za bardzo ją wykręconą co dodatkowo zbyt wysoko iglicę ustawioną. Rozkręcałeś gaźnik? Spójrz od razu jak się ma popychacz wtrysku paliwa, nie że jest zbyt mocno wykręcony i od zapalenia moto wpompowuje dodatkową mieszankę paliwa zalewając Ci świece. Czarne świece również nie mówią o zbyt bogatej mieszance, bardziej o lepiącym się zaworze. Jakby Ci zalewało świece to byłyby czyste jak ze sklepu.
No to tyle moich wypocin, czekam na opinię kolegów. Co Wy na to?