TEMAT: Czujnik poziomu paliwa

Przyznam,że trzeba mieć dużo odwagi i umiejętności żeby z takiego szmelca zrobić porządne moto.
Szacun

Ale za to z drugiej strony bedziesz miał idealny motocykl i bedziesz dokładnie wiedział co w nim jest ....
No i ze sam poskładałes

majkelpl napisał:
Jeden gar zardzewiał , rozwierciłem i tulejowałem cylindry , większość złączy ok, co niektóre wystarczyło przeczyścić, w 2 wtyczkach wymieniłem konektory , w nim działała instalacja bo był odczytywany stan licznika do aukcji ,
co do kosztów to moto z transportem z clem i z zarejestrowaniem to ok 1000 euro wszystko mi się zamknie w 16 tys zł , motor byl prawie cały rozebrany i piaskowany

po zakupie


w trakcie, silnik, dół silnika czysty więc nie rozbierałem dalej




obecnie

Wojtas72 napisał:
No własnie stad tez było i moje pytanie o koszta ...
Bo tak praktycznie trzeba motocykl calkowicie rozebrac, wyjac silnik i zostawic sama rame, poczyscic ja, zabezpieczyc i .. od nowa wszystko składac ... w chooj roboty i kasy
No tak ale w sumie .. 400 to 1200 zeta i jeszcze w kraju 15000 koła mozna włozyc w naprawe.
I radosc bezcenna jak sie wszystko samemu przy moto robi

Jeżeli była woda w silniku...a pewnie była-jak się jej pozbyłeś?
Tuleje cylindra były zardzewiałe że pytałeś o niclasil w innym poście?
Jak rozwiązałeś problem zalanych wiązek elektrycznych? rozkablowywałeś i suszyłeś, czy wymiana?

A w cena.Samodzielna robota przy moto..bezcenna..

majkelpl napisał:
Ok 16 tys PLN nie licząc mojej pracy , moto z 2007 roku 11tys mil , kosztowało by mniej gdyby moto było od razu robione

6565vito napisał:
Hmmmmm ... tak mimo wszystko sie zastanawiam .... doliczajac transport, oplaty sraty itp. oraz wymiane czesci i elementow praktycznie wszystkich oraz ... niepewnosc co jeszcze moze sie zjebac .... Ile Cie taka przyjemnosc wyniesie ???

Lord Zed napisał:
jeszcze nie odpalalem na tych tulejach , w najbliższych 2 tyg. odpale sprzeta ,teraz walcze z kiera i osprzętem na kiere ,

Co do cujnika to podjąłem się reanimacji starego jak w/g rady kolegi z poprzednich postów , czyli przeszczep z chinczyka

masz w profilu tylko dzwon tak po 18 bo w robocie nie zawsze mam jak odebrac

dentist, daj jakiś nr tel. to się zdzwonimy i obgadamy temat lub jak wolisz zadzwoń do mnie (telefon w profilu)

jeszcze mam. na dniach zrobie zdjecie to podesle jak wyglada

no zaczyna przypominac motocykl . a jak tam tuleja , napisz jak zaradziles ?

dentist napisał:
podepnę się pod temat... dentist, masz jeszcze ten ten czujnik?

Lord Zed napisał:
Pierw to muszę sobie mózg wymienić , ale do modeli po 50 tce nie ma skończyły się

ale idziemy do przodu

topielec ? hm... różne kwiatki mogą Ci wyskakiwać w każdej chwili. czy to mechaniczne ew. elektryka , radziłbym od razu wymianę wszystkich wiązek.

kusy napisał:
Po powodzi z usa , za 380 $ , wiem, wiem,przepłaciłem

mam czujnik na zbyciu bo jak kupowalem bak to razem z plywakiem byl. Nie wiem czy działa ale wyglada dobrze.

Muszę zadać to pytanie.Skąd Ty te moto wytargałeś,z dna oceanu?

Ja mojego czujnika chyba już nie odreanimuje w zbiorniku była woda i czujnik zardzewiał