TEMAT: Shrek - zmiana skórki!

Jak to mówią: pierwsze koty za płoty.
Tak więc rozbieram Shreka.
Puszki poszły już do chromowania. W galwanizerii poznałem byłego Feniksowca. Trochę się załapało kontaktów miedzy innymi do podobnież sprawdzonego metaloplastyka. Gościu podobnież ma być dobry. Zobaczymy będę się z nim kontaktował.
Co do fotek poniżej. Tylna opona - porażka. Nówka Michealin w kwietniu 2010 kupiona - stan po sezonie - opinia odradzam tymbardziej że nosiła podczas jazdy.

Kilka fotek:







:chopp:

Napewno zmiana koloru no i reszta wyjdzie w praniu :)

i co bedziemy robic przy motocyklu ?

Ja ze swoim jezdze po calej piwnicy i nigdy nie bylo problem wystarczy dobrze wyposrodkowac i wio.
Jedynie przy damontazu np. calego tylu mozesz troche uwazac zeby przod nie przewazyl ale normalnie to

Ja swój mam już dwa lata i do tej pory nigdy nie przypinałem pasami i nic się do tej pory nie stało

U mnie w garażu to tylko koty latają więc o jako takiej przeszkodzie nie ma mowy. Zresztą w czwartek zacznę odbierać mu obciążenie mam na mysli demontaż żeby nie powiedzieć rozebrać go na częsci

Po za czynnościami serwisowymi na tym podnośniku moto zimuje.Stoi całą zimę i jak przeszkadza to dzięki kółkom można go przepchać razem z moto.

Też ostatnio zakupiłem taki podnośnik i nawet jak się opuści na te zastawki zapobiegające samoczynnemu opuszczeniu to jednak nie miałem odwagi zostawić moto na tym podnośniku w garażu, bo buja się, nawet jak się wykręci śruby przy kółkach i postawi na sztywno. Zaznaczam że mój podnośnik ma z 500kg udźwigu.

Co do fikniecia też nie rozumiem? Przecież są dwie zastawki blokujące samoczynne opadanie podnośnika. Najpierw trzeba podpompować żeby odblokować zabezpieczenia i dopiero wtedy mozemy go zacząć opuszczać.

Co do ceny - 300 zł w Moto Akcesoria. Czekałem 2 tygodnie.

Swój trafiłem na motobazarze w Poznaniu za 250 zł dwa lata temu
Niebieski :kij:

Polecam szukać w Makro.Ja dałem za swój[wprawdzie to ponad cztery lata temu] ok 180 zł.Niedawno kolega zakupił za 240 zł.Trzeba szukać bo nie leżą na półce.

Tomie a ten piękny podnośniczek to gdzie taki nabyć i w jakich pieniądzach?

Nie rozumiem .
To jak wy go podnosicie ? Robiłem to chyba z milion razy i nigdy nie miałem takich fikających niespodzianek
Jedną z podpór podstawiam na wysokości sygnału dźwiękowego (tego bliżej środka moto) i hajda do góry
Stoi jak drut

Moto-spider napisał:

Racja mam taki sam za pierwszym razem mało co fiknął.

A dokladnie co bedziesz .. dlubał ?

Tom. Szwagrowi z takiego prawie spadł :kij: więc dobrze go przypnij pasami i wypośrodkuj, coby nie było tragedii
POWODZENIA W DŁUBANIU I BYLE DO WIOSNY

Podnośnik złożony (dokręciłem kółka i założyłem sam podnośnik hydrauliczny w klatce). Wygląda profesjonalnie więc tym większe moja radość że już jest.







Teraz Shrek na niego i do dzieła



następne zdjęcia niebawem!:cze: