TEMAT: SZKLANKI

Polerowanie kwasówki daje bardzo dobre efekty.Niestety jest mocno uciążliwe bo nierdzewka jest twarda.Najlepiej zakupić w profesjonalnym sklepie materiały ścierne w różnym stopniu gradacji i oczywiście polerować mechanicznie przy użyciu pasty.Efekty nie odbiegają z grubsza od chromu(oczywiście na krótką metę).

miki przy ręcznej robocie się za..biesz, najlepiej to duże koło filcowe i pasta

piter 1600 napisał: No to mnie pocieszyłeś . Powiedz mi, polerowałeś ręcznie czy jakimś przyrządem do polerowania, stopniowałeś pasty ?

Domyślam się,że chodzi Ci o szklanki przedniego zawieszenia a nie o szklanki popychaczy

No więc te od zawieszenia są z kwasówki.Osobiście ich nie polerowałem ale kwasówkę jako taką
polerowałem nie raz.Jak wyjdzie ? - to zależy jak kto się przyłoży.Ja zawsze uzyskiwałem lusterko

Zresztą,uważam że taka ogólnie jest idea polerki.Jak ma nie być lustra to w ogóle nie zaczynam bo szkoda czasu na jakieś efekty pośrednie.Czy to aluminium czy mosiądz,czy inne metale - dążę do lustra

Są nierdzewne.Polerowałem,trochę z tym roboty bo trzeba usunąć rysy poprzeczne.

Mam pytanie, czy nie chromowane szklanki są wykonane z stali kwasoodpornej?, jeżeli tak - to czy próbował ktoś już je polerować aby uzyskać efekt połysku a nie matu jak jest oryginalnie.