UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Czytaj więcej…

Zrozumiałem

Zgodnie z Art. 173, 174 oraz Art. 209 znowelizowanej ustawy "Prawo Telekomunikacyjne" (DU z 21.12.2012, poz. 1445) informujemy, że serwis yamaha-star.pl wykorzystuje pliki cookies. Odwiedzanie serwisu jest jednoznaczne ze zgodą używania przez nas „ciasteczek”. W każdej chwili możesz jednak zmienić ustawienia przeglądarki internetowej i wyłączyć cookies, lub opuścić serwis.

www.Yamaha –STAR.pl

Forum

Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Secret Key Zapamiętaj mnie
  • Strona:
  • 1
  • 2
  • 3

TEMAT: Mustang czy Corbin

Mustang czy Corbin 8 lata 6 miesiąc ago #1

  • kusy
  • kusy Avatar
  • Offline
  • Stary Wyga!
  • Była Yamaha jest coś innego
  • Posty: 1825
  • Otrzymane podziękowania: 79
  • Oklaski: 12
A tu Cię zaskoczę. Zanim oryginały wróciły z przeróbki to tak mnie przypiliło,że wyścieliłem koc i rypłem rundę. Fakt Corbiny są wygodniejsze. :polew: :hel: :piw:
Obecnie R 1150 GS i R 1200 RT
Lepiej panować w Piekle niż być sługą w Niebie- John Milton
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Mustang czy Corbin 8 lata 6 miesiąc ago #2

  • tomekz
  • tomekz Avatar
Najpierw to Mariusz przejedź kawalek, jak nie masz gdzie to możesz do mnie B) i wtedy oceniaj.
Dla mnie to mega wygodne siedzisko.
Zrób ze 100km bez siedzenia to dopiero zobaczysz jak może być niewygodnie :polew:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Mustang czy Corbin 8 lata 6 miesiąc ago #3

  • kusy
  • kusy Avatar
  • Offline
  • Stary Wyga!
  • Była Yamaha jest coś innego
  • Posty: 1825
  • Otrzymane podziękowania: 79
  • Oklaski: 12
Może i Mustang jest bardziej przyjazny dla naszych :du: ,ale ja muszę dopasować się do Corbinów. Jeżeli wszelkie sposoby zawiodą to pójdą do ludzi i kupię Mustangi.
Obecnie R 1150 GS i R 1200 RT
Lepiej panować w Piekle niż być sługą w Niebie- John Milton
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Mustang czy Corbin 8 lata 6 miesiąc ago #4

  • SATURIAN
  • SATURIAN Avatar
  • Offline
  • Zasilający Forum
  • Posty: 1543
  • Otrzymane podziękowania: 60
  • Oklaski: 14
Z moich doświadczeń i obserwacji powiem , że najbardziej optymalny jest Mustang. Zakładasz , siadasz i zapierdalasz , nie myśląc o położeniu swojej dupy , o zmianie położenia kierownicy , czy zmianie raizerów , po prostu jest wygodnie .Powiedzcie , po co komplikować sobie życie . Łatwo też przełożyć na solówkę z kładzionym oparciem , czego w Corbinach , czy Ultimeitach (nie wiem , czy we wszystkich )nie zrobisz .Corbiny często są podwójne , a Ultimate nie mają oparcia w siedzeniu kierowcy .Tak a propos Ultimatów , , są dość wygodne , ale motórzyści mniejszych rozmiarów :zab: i z trochę grubszymi udami mogą mieć problemy z postawieniem nóg na podestach .Są one trochę szersze niż Mustangi , taka kanapa :zab:
" NAJLEPSZY ROTTWEILER "
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Mustang czy Corbin 8 lata 6 miesiąc ago #5

  • kusy
  • kusy Avatar
  • Offline
  • Stary Wyga!
  • Była Yamaha jest coś innego
  • Posty: 1825
  • Otrzymane podziękowania: 79
  • Oklaski: 12
Tomek mam taką możliwość. Muszę zdzwonić się z kolegą z forum. Albo zamienimy się motorami,albo siedzeniami. On wtedy oceni Corbiny a ja Mustangi.
Obecnie R 1150 GS i R 1200 RT
Lepiej panować w Piekle niż być sługą w Niebie- John Milton
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Mustang czy Corbin 8 lata 6 miesiąc ago #6

  • TomHal
  • TomHal Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • był Shrek 1600, Venture - a co będzie?
  • Posty: 3946
  • Otrzymane podziękowania: 110
  • Oklaski: 37
Kusy, wracając do pytania z tematu. Próbowałeś pojeździć mając pod 4literami Mustanga? W prawdzie mam Utopię ale w poprzedniku miałem Mustangi. Bardzo polecam!
Słońce to gwiazda, więc ziemia kręci się wokół niej
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Mustang czy Corbin 8 lata 6 miesiąc ago #7

  • kusy
  • kusy Avatar
  • Offline
  • Stary Wyga!
  • Była Yamaha jest coś innego
  • Posty: 1825
  • Otrzymane podziękowania: 79
  • Oklaski: 12
I takiej będę szukał. :lek:
Obecnie R 1150 GS i R 1200 RT
Lepiej panować w Piekle niż być sługą w Niebie- John Milton
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Mustang czy Corbin 8 lata 6 miesiąc ago #8

  • wemar
  • wemar Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 1901
  • Otrzymane podziękowania: 135
  • Oklaski: 22
kusy napisał:
Która pozycja jest bardziej optymalna?
Ta, w której możesz jechać cały dzień i następnego dnia, poślady nie będą miały "kanapowstrętu".
Jeżdżę, bo lubię :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Mustang czy Corbin 8 lata 6 miesiąc ago #9

  • kusy
  • kusy Avatar
  • Offline
  • Stary Wyga!
  • Była Yamaha jest coś innego
  • Posty: 1825
  • Otrzymane podziękowania: 79
  • Oklaski: 12
Właśnie wróciłem z garażu gdzie dokonałem przymiarki na sucho. W tym ustawieniu kiery dupsko jest w zagłębieniu. Ale....kiedy puszczam kiere i odsuwam się od niej jakieś 5cm to wtedy góra dupska opiera się o ...jak to kuźwa nazwać...oparcie,stopień poniżej siedzenia plecaczka. Myślę,że wiesz o co mi chodzi? Która pozycja jest bardziej optymalna?
Obecnie R 1150 GS i R 1200 RT
Lepiej panować w Piekle niż być sługą w Niebie- John Milton
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Mustang czy Corbin 8 lata 6 miesiąc ago #10

  • wemar
  • wemar Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 1901
  • Otrzymane podziękowania: 135
  • Oklaski: 22
kusy napisał:
Odpowiednia pozycja to siedzenie z przodu,pośrodku czy zatopienie dupska na sam koniec siedziska?
Cechą siedzenia Corbina jest to, że trzeba dokładnie posadzić dupsko w zagłębieniu. Każda inna pozycja powoduje, ze albo boli/cierpnie część nad pośladkami, albo wewnętrzna cześć ud jest obolała, albo poślady są ścierpnięte, albo ... łapiemy skurcze barku.
Mój patent na nie, to usiąść tak, by pośladki leżały jak kulka w łożysku, a potem ustawiać kierownicę. Stopy w pozycji swobodnego ustawienia (też mam 176 cm)trochę mam za bardzo do przodu w stosunku do dźwigni zmiany biegów i hamulca, ale na trasie to nie przeszkadza, a w mieście i tak ciągle trzeba trochę balansować ciałem.
Jeżdżę, bo lubię :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Mustang czy Corbin 8 lata 6 miesiąc ago #11

  • kusy
  • kusy Avatar
  • Offline
  • Stary Wyga!
  • Była Yamaha jest coś innego
  • Posty: 1825
  • Otrzymane podziękowania: 79
  • Oklaski: 12
Ja na początek swoją szeroką kiere pochyliłem lekko w kierunku baku. Jeżeli to nie pomoże to będę musiał pokombinować z riserami.

Marek moje pierwsze zdanie po przejechaniu się na corbinach brzmiało tak samo jak twoje.
Odpowiednia pozycja to siedzenie z przodu,pośrodku czy zatopienie dupska na sam koniec siedziska?
A może u mnie przyczyną jest szeroka kiera i mój wzrost ( 176cm )?
Obecnie R 1150 GS i R 1200 RT
Lepiej panować w Piekle niż być sługą w Niebie- John Milton
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Mustang czy Corbin 8 lata 6 miesiąc ago #12

  • wemar
  • wemar Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 1901
  • Otrzymane podziękowania: 135
  • Oklaski: 22
Mam kanapę Corbina i nie wydałem na nią fortuny. Wymaga innej pozycji za kierownicą i jeśli ktoś jej sobie nie znajdzie, tylko będzie chciał na siłę siedzieć tak, jak przed wymiana, to porażka gwarantowana. Siedzenie Corbina jest bardziej sprofilowane niż Mustangi i w zasadzie tyłek pasuje tylko w jednej pozycji. Na Mustangach możemy sobie trochę "wędrować" tyłkiem, Corbiny są bardziej wymagające.
Moje wrażenia z pierwszej, w dodatku dość krótkiej, przejażdżki były takie "co ja k...a kupiłem". Teraz, po znalezieniu odpowiedniej pozycji, mogę spokojnie zaliczać bardzo długie przejazdy, przerywane tylko tankowaniami. Najdłuższa, jednodniowa traska to Bydgoszcz-Katowice-Gliwice-Częstochowa-Bydgoszcz i tylko w Gliwicach miałem około godzinną przerwę.
Przy szukaniu pozycji czasem trzeba tylko przesunąć nogi (tak, że będą lekko poza dźwigniami biegów i hamulca), ale czasem może zajść potrzeba zmiany riserów.
Jeżdżę, bo lubię :)
Ostatnio zmieniany: 8 lata 6 miesiąc ago przez wemar.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Mustang czy Corbin 8 lata 6 miesiąc ago #13

  • kusy
  • kusy Avatar
  • Offline
  • Stary Wyga!
  • Była Yamaha jest coś innego
  • Posty: 1825
  • Otrzymane podziękowania: 79
  • Oklaski: 12
Jednak padło u mnie na Corbiny. Po 80 km masakra. Nie mogłem sobie wygodnie usadowić :du: ledwo zszedłem z moto. Po konsultacjach i wymianie doświadczeń powstała teoria źle ustawionej szerokiej kiery. Brak czasu i pogoda nie dały mi możliwości sprawdzenia tej teorii.
Powstała jeszcze druga teoria,że ktoś wydając tak dużą kasę nie przyzna się ,że wywalił kasę w błoto. Myślę,że teoria nr 2 jest nietrafna.
Mam taką nadzieję.
Obecnie R 1150 GS i R 1200 RT
Lepiej panować w Piekle niż być sługą w Niebie- John Milton
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Mustang czy Corbin 9 lata 6 miesiąc ago #14

  • Miran
  • Miran Avatar
Miałem również dylemat które siedzenia wybrać i przewertowałem masę wpisów na forach w USA bo jak wiadomo na tym rynku jest tego najwięcej.
Generalnie żadna przeróbka u tapicera nie da takiego efektu ja siedzenia firm które się w tym specjalizują bo tam siedzenie robione jest od podstaw i z innych materiałów ale taniej oczywiście będzie.
Opinie są takie że Mustang to już jednak masówka ale za to można wyrwać sporo taniej natomiast Corbin twarde ale wygodne a Ultimate to jak babcina kanapa.Ale Corbin i Ultimate to już inna cena,oczywiście można szukać używek.
Generalnie na forach opinie są podzielone trudno zresztą żeby było inaczej ja uznałem że kupię ultimate i kupiłem czekam na statek.W USA i Kanadzie można je kupić i w razie gdy ci nie odpowiadają zwrócić do 14 dni no ale nam to nic nie daje.
Jak pojeżdżę to będę mógł powiedzieć coś więcej o siedzeniach Ultimate na już mogę powiedzieć że nie są tanie ale to mój tyłek będzie na nich siedział a na głupsze rzeczy ludzie wydają pieniądze.
Zresztą wychodzę z założenia że z motocyklem ich nie sprzedam tylko osobno i tak dużo nie stracę.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Mustang czy Corbin 9 lata 6 miesiąc ago #15

  • szlos
  • szlos Avatar
A ja mogę polecić Corbina. Nie dość że bardzo wygodne,to jeszcze fajnie wyglądają. No i wykonanie bez zarzutu.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Mustang czy Corbin 9 lata 6 miesiąc ago #16

  • Drut66
  • Drut66 Avatar
  • Offline
  • wie o co chodzi
  • Posty: 586
  • Otrzymane podziękowania: 16
  • Oklaski: 2
Odczulem roznice.Moje siedzonko jak i pasazerki jest wieksze szczegolnie pasazera jest wieksze. obszte skora i wypofilowane moze nie widac tego dokladnie na zdj ale moje siedzonko jest przy krzyzu wyprofilowane

moze tu lepiej widac
Jazda na motocyklu to najlepsza rzecz, jaką można robić w ubraniu....
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Mustang czy Corbin 9 lata 6 miesiąc ago #17

  • benan
  • benan Avatar
  • Offline
  • wie gdzie gaźnik
  • Posty: 155
  • Otrzymane podziękowania: 9
  • Oklaski: 2
Czy po tej przeróbce odczułeś Ty albo plecaczek poprawę komfortu jazdy :mysli: wizualnie nie widzę róźnicy między oryginałem
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Mustang czy Corbin 9 lata 6 miesiąc ago #18

  • Drut66
  • Drut66 Avatar
  • Offline
  • wie o co chodzi
  • Posty: 586
  • Otrzymane podziękowania: 16
  • Oklaski: 2
Moja przerobka tez kosztowala 600zl

Jazda na motocyklu to najlepsza rzecz, jaką można robić w ubraniu....
Ostatnio zmieniany: 9 lata 6 miesiąc ago przez Drut66.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Mustang czy Corbin 9 lata 6 miesiąc ago #19

  • benan
  • benan Avatar
  • Offline
  • wie gdzie gaźnik
  • Posty: 155
  • Otrzymane podziękowania: 9
  • Oklaski: 2
Tak wyglądały moje stołki jak u kolegi azrael88
www.yamaha-dragstar.pl/viewtopic.php?t=7944
ja niestety nie mogę znależc swoich zdjec ale były takie same ,stołek kierowcy poszerzony i pogłębiony ,podpaska pasażera dostała wkładkę żelową i była oparciem dla kierownika ,mój plecak twierdzi że dużo wygodniej było na DS niż na fabrycznym stołku w Radku- kosztowalo to około 600zł ale dokładnie nie pamiętam . Po cichu myślę na zimę przerobić stołki ale ja chciałbym takie jak w Royal Star Venture i nie wiem czy to się uda :mysli:
P.S Mariusz już mam nowe amelinium :hej:
Ostatnio zmieniany: 9 lata 6 miesiąc ago przez benan.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): artek

Mustang czy Corbin 9 lata 6 miesiąc ago #20

  • kusy
  • kusy Avatar
  • Offline
  • Stary Wyga!
  • Była Yamaha jest coś innego
  • Posty: 1825
  • Otrzymane podziękowania: 79
  • Oklaski: 12
benan napisał:
Były pewne niesnaski bo zagubili mi uchwyt od siodła i zapomnieli uwzględnic rabat ,termin teź sie wydłuźył ale ostatecznie wszystko poszło OK i robota była solidnie wykonana







Benek gąbkę wymieniałeś czy profilowali ją.Napisz co robili przy Twoim siodle,i ile to wyniosło :dolar: :dolar: :dobrarobota







p
Obecnie R 1150 GS i R 1200 RT
Lepiej panować w Piekle niż być sługą w Niebie- John Milton
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
  • Strona:
  • 1
  • 2
  • 3
Czas generowania strony: 0.045 s.
Zasilane przez Forum Kunena