TEMAT: Co to za motocykl?kto zgodnie?

Każdy lubi to co ma.Każdy ma to co lubi.

Ostatnio na bazarze we Wrocławiu stały dwa cruisery w których na siedzeniach i sakwach był przyklejony brązowy koc z długim włosiem.Można?Można.


Darecki uważam,że ten moto wygląda ładnie i ciekawie


ps ja też jestem ze wsi i lubię tuning wiejski Ale bez przesady...koc

Ok.weźmy takie scenario,Yamaha wypuszcza oprócz tradycyjnych road star taki właśnie model lub b.podobny jak na zdjęciu bo maja taka zachciewajke albo chcą wzbudzić kontrowersje czy cokolwiek innego,ciekawe jestem opinii tych zdeklarowanych konserwatystów że RS musi być taki jak w oryginale!!!
Kiedyś kilka lat temu zamieściłem swoje zdjęcia mojej starej po podobnej przeróbce,Tom Hall napisał że to wersja -czołg,Ok.ale właśnie takie było moje założenie i moja wizja jak kupowalem RS od dilera,przymierzał się też do Royal Stara ale była ok.8tys$$$ droższa i zdecydowanie cięższa,Harleye z wyglądu bardzo mi się podobają ale nie mam parcia na nie żeby mieć,z kilku powodów ogólnie znanych,postanowiłem zbudować Touringa z cruisera,czy wg.Was RSy muszą mieć tylko rurki z jednej strony,skórzane sakwy,tudzież z tyłu skórzane kufry i rolki narzędziowe i piorniki jak wy je tam nazywacie, i musi być to wszystko obite tysiącem cwiekow???nie,zauważyłem że w Polsce jest taka wlasnie moda na tak przystrojone RSy i fajnie,nie wiem dlaczego,może dlatego że łatwiej o skórzane dodatki niż o plastikowe sakwy czy kufry???uważam że ten motocykl na zdjęciu jest naprawdę fajnie zrobiony i nie to że się czepiam Harleya ale chyba lepszy lub inaczej, bardziej niezawodny a tak samo lub b.podobnie wyglądający,
Ale ją też że wsi jestem
Ps.
Drut66 masz rację zgadzam się z Tobą w tym że każdy ma swoją wizje

A mi się podoba.

Ale ja ze wsi jestem

Znam jednego fachmana, który by mu tę dziurę w baku wyrównał (nie, nie chodzi o szpachlę).

Panowie , chciał ktoś mieć elektrę , która by się nie psuła , i ma taką . O gustach się nie dyskutuje , uważam , że stylizacja bardzo się gościowi udała , a dodatki ma z nie najniższej półki .

Fakt szkoda motocykla , ale dobrze że każdy ma swoją wizję motocykla, to właśnie w posiadaniu maszyny jest piękne że możemy być "artystami" poprzez swój projekt wyrazić coś lub porostu dopasować go do siebie..Nudno by było jakby wszyscy jeździli na maszynach takich jak wypuściła fabryka..Pewnie że w tym wypadku łatwiej by było goldasa kupić lub elektre ale może właścicielowi o to szło własnie?

Szkoda słów - właściwie szkoda Radka :(

Darecki napisał:

Dobra ... Gold Wing
generalnie robic z cruisera .. takie cus to rzeczywiscie bez sensu, od razu trza kupic krazownika i juz.

Dla mnie przerost formy nad treścią...

Pany,to nie mój,a tak przy okazji każdy przerabia w/g własnego uznania,kwestia gustu
Wemar,Elektre o niezawodności tej firmy już pusalismy tu na forum

robrob napisał:
nie doceniacie Kolegi , kształ mówi że to podstawka pod czajnik elektryczny

Marek dziura w zbiorniku jest na kubek z kawą

Tę dziurę w zbiorniku zostawiłeś na fajki, drobne czy zbiornik deszczówki do mycia włosów?
Nie prościej od razu Elektrę kupić, niż taki erzatz robić?
Wygląda fajnie, ale jakoś sama intencja nie leży mi w guście. To tak jakby wziąć sobie kobietę i od razu kazać się jej przefarbować i powiększyć cycki.

Górną czy dolną połowę księżniczki ?

O qźwa żeby tak spaskudzić Radosława, będziesz się w piekle smażył

Co tu zgadywać ??? ... Radek ...

Dostanie ode mnie cały zamek i pół ksiezniczki