UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Czytaj więcej…

Zrozumiałem

Zgodnie z Art. 173, 174 oraz Art. 209 znowelizowanej ustawy "Prawo Telekomunikacyjne" (DU z 21.12.2012, poz. 1445) informujemy, że serwis yamaha-star.pl wykorzystuje pliki cookies. Odwiedzanie serwisu jest jednoznaczne ze zgodą używania przez nas „ciasteczek”. W każdej chwili możesz jednak zmienić ustawienia przeglądarki internetowej i wyłączyć cookies, lub opuścić serwis.

www.Yamaha –STAR.pl

Forum

Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Secret Key Zapamiętaj mnie

TEMAT: XV1700 jak jest zimny zaczyna kichać i gasnąć.

XV1700 jak jest zimny zaczyna kichać i gasnąć. 10 lata 8 miesiąc ago #1

  • k_kluska
  • k_kluska Avatar
artek napisał:
... z motocyklem jest jask z koniem, musicie sie poznać ... gaznik nie jest skomplikowany, jest duzo info na jego temat na forum, żeby dostać się do niego zdejmujesz zbiornik paliwa, demontujesz filtr powietrza i już go masz potem zabawa, nie bój się, jak będziesz rozkręcał gazior uważaj na membramę, żebyś nie uszkodził ... kup czteropak i rób to na spokojnie dasz radę ... ASO wyrzeżbi Cię z kasy a regulacją może być różnie (płacisz za roboczo godzinę) ... więc nie ma się co bać, tym bardziej, że konia poznasz i satysfakcja jak ch ... :$:

artek ma racje,
ja tez sie balem regulacji a to fajna sprawa, u mnie bylo za duzo paliwa i sie krztusił, wystarczylo ze opuscilem iglice o 2 zabki i pobawilem sie pms i jest ok
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

XV1700 jak jest zimny zaczyna kichać i gasnąć. 10 lata 8 miesiąc ago #2

  • artek
  • artek Avatar
  • Offline
  • Stary Wyga!
  • Posty: 2305
  • Otrzymane podziękowania: 111
  • Oklaski: 13
... z motocyklem jest jask z koniem, musicie sie poznać ... gaznik nie jest skomplikowany, jest duzo info na jego temat na forum, żeby dostać się do niego zdejmujesz zbiornik paliwa, demontujesz filtr powietrza i już go masz potem zabawa, nie bój się, jak będziesz rozkręcał gazior uważaj na membramę, żebyś nie uszkodził ... kup czteropak i rób to na spokojnie dasz radę ... ASO wyrzeżbi Cię z kasy a regulacją może być różnie (płacisz za roboczo godzinę) ... więc nie ma się co bać, tym bardziej, że konia poznasz i satysfakcja jak ch ... :$:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

XV1700 jak jest zimny zaczyna kichać i gasnąć. 10 lata 8 miesiąc ago #3

  • tomekz
  • tomekz Avatar
Z tą kasą to różnie z zaufaniem tez.. Może faktycznie się przemęczę i zima pokombinuje... A tak bardzo chciałem gaźnika bo ma takie fajne patataj i ogólnie klasyka itp... Zanim kupiłem gwiazdę zastanawiałem się i oglądałem Vtx 1800. Strasznie narowista była i do przodu gnała jak odrzutowiec ale jakoś mnie nie przekonała. Taka jakaś japońska była ;) i nowoczesna.. Wybrałem Gwiazdę bo miała to patataj , machała ogonem i mówiła weź mnie do domu ;) ale nie wiedziałem że będzie taka krnąbrna jak zimna ;) Ale serce nie rozum :) i mam już 2 krnąbrne Gwiazdy w domu ;) tzn jedna w domu druga w garażu ;)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

XV1700 jak jest zimny zaczyna kichać i gasnąć. 10 lata 8 miesiąc ago #4

  • majkelpl
  • majkelpl Avatar
  • Offline
  • Prawdziwy Raider
  • Pędzacy na Waldku
  • Posty: 4611
  • Otrzymane podziękowania: 79
  • Oklaski: 9
tomekz napisał:
Jak nie dam rady to jadę do ASO. :(

Jak masz kase i zaufanie ....
Poczytaj forum bo duzo o gazniku juz napisano, umow sie z kims kogo masz najblizej i kombinujacie.
Alo pojezdzij jak mozesz tak do konca sezony a dluga zima Ci pomoze ...
Garaz, rozbieranie, czyszczenie i poznawanie Gwiazdki

Ja przy duzym spalaniu, wykrecilem pms na 2 obroty z 3,5 i w dalszym ciagu wali na czarno z wydechow ...
WRS OG: 11
Wild Star 1600
Raider xv 1900
Ostatnio zmieniany: 10 lata 8 miesiąc ago przez majkelpl.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

XV1700 jak jest zimny zaczyna kichać i gasnąć. 10 lata 8 miesiąc ago #5

  • tomekz
  • tomekz Avatar
Kupiłem dziś zestaw do czyszczenia filtra KN. Przez klika dni będę daleko od moto :( ale jak wrócę to czyszczę filtr i zabieram się za regulację.. Jak nie dam rady to jadę do ASO. Nigdy nie rozbierałem gaźnika i go nie czyściłem .. czy mogę liczyć na jakąś podpowiedź jak się za to zabrać ? Wymiana świec okazała się prostsza niż myślałem .. Może i nie mam wielkiego doświadczenia w serwisowaniu moto ale za to sprawia mi to wielką frajdę. Jak widzę że temat mnie przerasta i nie wiem co i gdzie to sobie odpuszczam żeby czegoś nie popsuć, ale liczę na jakąś podpowiedz i ewentualne uwagi oraz ostrzeżenia..
Zwolennikiem młotka i przecinaka nie jestem... jak się okaże że to dla mnie zbyt skomplikowane to niestety jadę do ASO :(
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

XV1700 jak jest zimny zaczyna kichać i gasnąć. 10 lata 8 miesiąc ago #6

  • artek
  • artek Avatar
  • Offline
  • Stary Wyga!
  • Posty: 2305
  • Otrzymane podziękowania: 111
  • Oklaski: 13
... świece okopcone na czarno, za bogata mieszanka Panie, za dużo beni za mało powietrza ... trzeba brać się za regulację ... demontaż AISa nic nie zmieni ... wkład filtra powietrza czyściłeś ??? ... jeśli nie to trzeba "wyprać" zakonserwować i wówczas regulować ... tym bardziej, że ruszałeś śrubę PMS ... trodzke zabawy Cię czeka ...
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

XV1700 jak jest zimny zaczyna kichać i gasnąć. 10 lata 8 miesiąc ago #7

  • tomekz
  • tomekz Avatar
Jutro wymienię świeczki a co do gaźnika to trochę sam się boje go ruszać bo nie chce nic popsuć... Nie mam za dużego doświadczenia w mechanice (rozbierałem tylko drukarki, komputery, podajnik pieca co itp ale na nich nie jeździłem ;) )
Płyny powymieniam po powrocie z krótkiego urlopu. Moto jest piękne wygląda jak nowe .. Mam nadzieję że na minę się nie nadziałem . Trochę boję się do lokalnych naprawiaczy prowadzić bo jak widziałem jak z moja starą Virką się obchodzili to tego cacuszka wole tam, nie pokazywać ;)

Założyłem dziś nowe świece (stare były okopcone na czarno) odkręciłem filtr powietrza z obudową i pojechałem sprawdzić czy jest różnica. Niestety moto znowu zaczęło kichać i strzelać w gaźnik. Po około 2-3 km jak się trochę rozgrzało zaczął normalnie działać. Postanowiłem pokręcić śrubą PMS i nie widziałem za bardzo różnicy (miała jakieś 3,5 obrotu) obrót w lewo obrót w prawo i moto tak samo jedzie. Wkręciłem ją do oporu i tak jakby moto trochę większego powera dostało, lepiej się trochę zbiera na wyższych obrotach. Założyłem filtr i czekam do jutra rano bo jak jest ciepły to opisany efekt nie występuje..

Aha sprawdziłem ładowanie i jest na poziomie 14-14.2V w zależności od obrotów.

Zadzwoniłem do najbliższego ASO Yamaha , ceny kosmos ale jak sobie sam nie poradzę to chyba będę musiał tam pojechać i zobaczyć o co może chodzić z tym kichaniem i przerywaniem na zimnym silniku...

Czy zdemontowanie AIS może tez coś polepszyć ? (mam to jeszcze nie ruszane)
Ostatnio zmieniany: 10 lata 8 miesiąc ago przez tomekz.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

XV1700 jak jest zimny zaczyna kichać i gasnąć. 10 lata 8 miesiąc ago #8

  • artek
  • artek Avatar
  • Offline
  • Stary Wyga!
  • Posty: 2305
  • Otrzymane podziękowania: 111
  • Oklaski: 13
... jak Sosnos pisze po takiej eksploatacji prze poprzedniego Właściciela pełny serwis ... oleje (silnik, przekładnia), świece (najlepiej wymień, nie baw się w czyszczenie), fitr wypierz i zakonserwuj środkiem do niego, gażnik przepłucz, przedmuchaj z wszystkimi przewodami, sprawdż opony (nie neguję rzeżby bieżnika) mogą być pękniecia ... instalacja elektryczna (wymieniłbym żarówkę w reflektorze co najmniej), sprawdż napięcie ładowania to tak na początek ... a potem długo ciesz się z jazdy ... do konca sezonu jeszcze daleko ... i pochwal sie w Galerii ...
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

XV1700 jak jest zimny zaczyna kichać i gasnąć. 10 lata 8 miesiąc ago #9

  • sosnos
  • sosnos Avatar
Wygląda na to ze masz moto zapuszczone a w gaźniku królują grzyby i pieczarki, na początek polecam wyciągnąć gaźnik rozebrać, wyczyścić, - jeśli filtr masz bawełniany to go umyć, tylko nie w benzynie - dobrze wysuszyć a następnie naoliwić - są zestawy k&n do czyszczenia filtrów bawełnianych.
Polecam także wymienić świece - jeśli robisz to sam - sprawdź szczelinomierzem odstęp w świecy.

zrób to i zobaczysz co potem.

polecam także wymianę oleju w przekładni - własnściciel mógł o tym nie wiedziec poprzedni
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

XV1700 jak jest zimny zaczyna kichać i gasnąć. 10 lata 8 miesiąc ago #10

  • tomekz
  • tomekz Avatar
Tak to filtr otwarty. Tylko go przedmuchałem ale to nic nie dało. Nie był zresztą bardzo zabrudzony tzn tak mi się wydaje. Spalanie około 7-7,5/100km z tym że czasami lubię odkręcić i raczej nie są długie trasy. Niestety nic jeszcze przy moto nie robiłem bo nie wiem od czego zacząć. Ten filtr był już jak moto przyjechało 5lat temu do PL. Poprzedni właściciel nic z moto nie robił żadnych regulacji ani konserwacji tylko raz na sezon olej filtr oleju oraz przedmuchanie filtru. W ogóle jak zadałem pytanie co i jak trzeba z moto robić to był bardzo zdziwiony. Dobrze że chociaż ten olej wymieniał :) Mam niedługo jechać do znajomego co ma xv1600 od kliku sezonów to mam nadzieję że się co nieco dowiem na temat okresowych czynności przy tym pięknym statku.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

XV1700 jak jest zimny zaczyna kichać i gasnąć. 10 lata 8 miesiąc ago #11

  • artek
  • artek Avatar
  • Offline
  • Stary Wyga!
  • Posty: 2305
  • Otrzymane podziękowania: 111
  • Oklaski: 13
... przyczyna leży na bank w składzie mieszanki, ten akcesoryjny filtr to filtr otwarty? ... konserwowałeś go (nic o tym nie wspominasz), jakie masz spalamie na 100 km/62,5 mili ??? Czy były wymieniane świece, jeśli tak to na jakie ???
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

XV1700 jak jest zimny zaczyna kichać i gasnąć. 10 lata 8 miesiąc ago #12

  • tomekz
  • tomekz Avatar
Witam.
Mam XV1700 2007r kupione niedawno z przebiegiem około 9000mil. Poprzedni właściciel mało jeździł i zrobił 5000mil w 5 lat i tylko olej wymieniał. Wszystko raczej oryginał (opony, lakier itp) tylko zmieniony filtr akcesoryjny otwarty i wydechy Bassani takie z dwóch stron moto (takie już ze stanów przyszło 5 lat temu bo widziałem zdjęcia) . Ogólnie sprzęt niesamowity ale zrobiłem nim około 1000km i teraz jak moto jest zimne po nocy to pali od pierwszego strzała na ssaniu i na obroty za chwilkę można normalnie na postoju wkręcać ale przy przejechaniu kilkuset metrów prycha i kicha raczej w gaźnik, wygląda jakby na jeden gar przestawał chodzić i gaśnie. Jest czasami wtedy problem z odpaleniem ale wystarczy przejechać 2-3 km i moto wraca do życia. Później odpala zawsze bez problemu i nie ma problemu z mocą oraz kichaniem. Zostawiam nawet na postoju na kilka minut żeby się rozgrzał ale i tak zaczynam jechać i za kilkaset metrów jest przerywanie, kichanie i najczęściej moto zgaśnie jakby nie było paliwa. Co muszę posprawdzać bo troszkę mnie to zaczyna irytować że do czasu porządnego rozgrzania się nie ma przyjemności z jazdy. Zaznaczam ze wcześniej (około 1000km ) nie było rano takich niespodzianek i motor zachowywał się poprawnie.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Czas generowania strony: 0.060 s.
Zasilane przez Forum Kunena