TEMAT: Pomiar poziomu paliwa

Metal napisał:
Absolutnie nia mam zamiaru nikogo usprawiedliwiac !!!!!
Tylko ze fejsa ma teraz prawie kazdy i tam zycie sie toczy

majkelpl napisał:
Nie nie Makjel. Nie wpadajmy w usprawiedliwienia
Jak powstało to Forum,to mało kto miał smartfon a jakoś ludzie przybywali jak grzyby po deszczu. I po z górą dziesięciu latach wielu z Nich dalej tu jest i zagląda. Jakość tworzy markę

Metal napisał:
Może to niewierni to za duzo powiedziane, ale .... w dobie gdzie prawie kazdy ma fejsa to ludzie tam siedzą.
Kto wie o tym forum ? Mało kto

Metal, dokładnie.

I dlatego Panowie to jest bezcenne. Mamy wspaniałe Forum,które niejednemu dało więcej niż " mechanicy".
Niewierni niech dalej próbują grupy Facebook...

marcin0409 napisał:
Dokładnie. Mój RS1700 nie wie co to mechanik, no chyba że opona do wymiany. Jakaż to satysfakcja samemu ogarniać gdy zachoruje gwiazdka...

Tak jak niektórzy(nie Ty Metal((: ) radzą....oddać do mechanika...a który mechanik Ci ustawi moto pod cb, który sprawdzi? Który czegoś nie zjeb..ie..?Ktory przestawi iglice o rowek nie licząc demontażu gaznika? Który zamówi oryginalne części?Który robił juz takie moto? Kolega ostatnio oddał dragstara na wymianę dysz, regeneracje gaźnikai moto po tych zabiegach nie jedzie prawie w ogóle a pali 12..Ja "mechanikow" unikam jak ognia... dzięki temu forum od stycznia 2024 nauczylem się dużo dzięki właśnie kolegom Marekkacper, Metal. Moto zakupiłem w grudniu- pierwszy mój gaźnik, i jak wyżej nie wiedziałem gdzie jest śrubka pms...teraz aby zmienić np. poziom paliwa, dysze, iglice...zajmuje mi to ok 20min....po drodze czasami są problemy..(przemilczmy to)...., ale najważniejsze jest interesować się, zbierać wiedzę, wyciągać wnioski, uczyć na błędach. Pozdr

majkelpl napisał: I dlatego trzeba samemu grzebać i próbować

marekkacper napisał:
Czyli do kogo ? Zwykły mechanik nawet motocyklowy ustawi jedno ustawienie i odda mu motunga bo akurat wg. niego jest ok aokazuje sie ze jednak nie i trzeba znowu ustawiac

Lord Zed też proponowałem żeby oddać do fachowca, no ale Marcin chce się nauczyć na swojej maszynie. Zresztą teraz coraz mniej dobrych fachowców od gaźnika. Młodzież teraz tylko wtryski i laptop z programem. Jak nie wyrzuci błędu bo już panika bo co to może być że maszyna nie chodzi a błędu nie ma. Takie czasy ...

marekkacper - jeżeli dostaje zdjęcia gdzie jest pokazana śruba PMS,a chce rozwiercać dekiel gaźnika ew.ma problem z wyjęciem iglicy to może lepiej nie dłubać.

Metal napisał:
Zdjecia robic i ....... brac wiagre na pamięc

marekkacper napisał:
Wbrew pozorom można ...
Zapomnieć jak było poprzednio.

Lord Zed napisał:
A co tam można rozregulować bardziej ? Skoro zapamięta jakie miał ustawienia śrubki regulacji składu mieszanki a wynika że miał wykręconą trzy obroty, Na którym rowku iglicy zapinka, a zapinka była na czwartym rowku od góry. I jakie dysze w gaźniku plus dobre ustawienie czujnika położenia przepustnicy to co tam można bardziej rozregulować bo nie rozumie ? Ktoś jak od czasu do czasu po prostu rozbiera gaźnik żeby go przeczyścić to rozbiera go na części, później ustawia i składa tak jak było i maszyna musi chodzić na to nie ma siły.

marcin , obserwuję na forum twoją walkę z gaźnikiem. Może lepiej czasem zlecić to komuś co się na tym zna.Możesz tylko rozregulować bardziej niż było.Mimo to życzę Ci rozwiązania problemu.

marcin0409 napisał: zdaje, sprawdzone na kilku motocyklach, nic już nie kombinuj.

Bez pompki nie próbuj. Pompka jest elementem realnego układu pracy silnika. A to dlatego, że jest w stanie dobić ciut więcej paliwa ( zanim wyporność pływaka zamknie zaworek iglicowy) niż grawitacja... taka moja uwaga. Fizyki nie oszukasz.
Chyba,że zmienisz zaworek iglicowy na większy i przejdziesz na " grawitację " ,bez pompki

Jednak HSR daje dużo więcej manewrów w gaźniku z racji mnóstwa części do wymiany.

Jezu... przeczytałem juz całe forum, pt. pomiar poziomu paliwa i szczerze rozbolała mnie głowa( bo każdy pisze inaczej((()...Na razie gaźnik mam "rozbebeszony" jedynie na pływaku ustawiłem poziom wg receptury kolegi Pirani na suwmiarke czyli 5.25mm. Ustawialiście tak? Zdaję to egzamin? Oczywiście jak gaźnik złożę to zaleje paliwkiem na stole i postaram się wypoziomowac( wypoziomuje tak aby wynik byl dobry-żart) jednak tu kwestia dokladnego wypoziomowania, kolejna kwestia to sprawdzanie bez pompki...bo teraz jak sobie myślę skoro ustawiłem na 5.25mm suwmiarka, lecz pompka daje jakąś tam ciśnienie, więc wynik-pływak może się podnieść np na 6-7mm( a nie książkowe 4-5)....?

Dzięki wojtas prościej nie można było tego wyrazić, a więc do dzieła

Pomiaru poziomu paliwa dokonujemy po 1 zadziałaniu pompy.
Jeżeli popuscisz śrubę spustową z komory plywakowej i będziesz uruchamiał pompę to ona będzie podnosić poziom ponieważ cały czas ucieka ciśnienie paliwa z pod pływaka do wężyka kontrolnego.
Jeżeli byś nie popuscił śrubki spustowej, to pompa uruchomi się tylko raz.
Przecież poziom paliwa jest taki sam dla motocykli z pompą jak i bez.
Jakbyś dobijał poziom bez pompy paliwa? tak jak to robisz teraz 2,3 razy.
PS. Możesz przed dokonaniem pomiaru (wykonanego po jednokrotnym uruchomieniu pompy)napełnić wężyk pomiarowy paliwem,aby nie dochodziło do przeklamania wyniku.