TEMAT: Kicha przy mocnym odkręceniu

I widzisz - strach ma wielkie oczy a malutka śrubka PMS bardzo często okazuje się być "mózgiem" motocykla

Jaki autor tematu myślę że warto podsumować. Dziś był test dość długi i wszystko wygląda ok. Wczoraj dokrecilem PMS o ok 1/3 obrotu i wygląda na to że jest teraz ok
Także dzięki za pomoc

Trochę off top: dziś drugi raz zdarzyło mi się że stojąc na boku drogi (ściągałem sweter spod kurtki bo Ca ciepło było) zwalnia motocyklista i pyta wystawiając kciuk czy wszystko ok. Fajnie że są tacy ludzie że w razie w bezinteresownie chcą pomóc na drodze LWG

W moim w zeszłym roku miałem problem z cewką. Jedna zdechła. Lekko dawała ale to by ledwo żarówkę zasiliło a nie kopa na świece dało. Efekt. Jadący z tyłu czuli benzynę ai owszem zbierali i to wcale nie mało na przednią szybę i przód motocykla. Czy strzelał - nie
Czy świece były okopcone - nie
Więc sprawdzanie cewki i kabli bym sobie darował. Ja stawiam na trzy możliwości: wydech, zawory a co za tym idzie SVS.

Będzie kopcił i będzie czuć palonym olejem ;)

Tom ,a jeśli pierścieni prawie nie ma ,albo stoją dęba , będzie żarł kropelkami olej. Okopcone będą jak przy bogatej mieszance.

Ok. To też ale w przypadku braku kompresji nie miał by okopconych świec

Lord Zed napisał:
O to to też prosty pomiar a wiele potrafi pokazać.

Jeszcze z prostych rzeczy na początek , kompresja . Próba olejowa i bez.

nie w iglicy tkwi problem. Gdybyś miał jak ja w moim na każdy gar osobny gaźnik to wtedy mógłbyś podejrzewać że gaźnik źle podaje. W Twoim jest jeden gaźnik, jedne portki, jeden filtr powietrza a dwa gary. Jeden cylinder pracuje cacy drugi nie. Więc sprawdź czy wszytko na tylnym garnku jest ok. Świece, przewody wysokiego napięcia, cewka, jezeli masz wyregulowane zawory sprawdź czy aby popychacze są proste i nie ma zakrzywień, czy zawory są spasowane z gniazdami, sprężyny czy są ok. Wiadomo, jak już wcześniej koledzy wspomnieli, od najłatwiejszych czynności aż po niestety rozkęcenie cylindra jeżeli trzeba będzie.
Zaczernienie świecy ma wiele powodów. Wydech jest zabrudzony/przytkany, zawieszający się zawór czy też wypalenie się zaworu. Jak również klejenie się zaworu czyli pospolity SVS o którym wiele już tutaj na forum było pisane.

robrob napisał: Oczywiście,że zaczynać trzeba od najprostszych "podmianek" - świece,cewki można podmienić. Moduł również można spróbować pożyczyć. Po kolei eliminować to co proste a dopiero potem zacząć grubiej rozkręcać.

może takie trochę imbecylne ale podmień świece z jedne do drugiego cylindra, miałem taki przypadek że padła jedna ze świec i takie cuda się działy

Szczelność na portkach owszem.
Jeżeli strzela jeden cylinder to przyczyny wypadałoby szukać w tym,co tylko jego obsługuje.

Zawory ustawiał znajomy po sugestii sprzedawcy. Jedne były za ciasne, drugie z luzem. Teraz ustawione wg manuala. 0,04 max




Paliwo świeże, świece na drugim czarne, a z pierwszego względne-piaskowe.
Szczelność ?
- na portkach
- membranę i gdzie jeszcze ?
Szukam iglicy z możliwością regulacji, może tędy droga.
Same strzelanie w tłumik pogłębia problem z dławieniem się na wysokich obrotach.

czyli dobrze pamiętałem że 170 w moim była he, he.
ale do rzeczy - jak już wspomniałem te regulacje wtrysków tak jak Metal też pisze => śmierdzą niezdrowo z daleka. Do gaźnika mamy czas jeszcze zajżeć ale w przypadku zaworów to czeka nas operacja na żywym organie - serducho!!!

Dawaj go do mnie - pobawimy się!!!

Za bogata mieszanka...? Waliłby z dwóch rur a nie z jednej
Coś mi tu śmierdzi z tą regulacją zaworów

Załóż / podmień iglicę z 1,6 i powinno być OK, z tego co piszesz zalewa się.

Tomek 182.5 jest to dysza z 1700, 175 były zakładane do 1600 ale kilka krotnie zakładałem właśnie 175 do 1700 i wszystko ładnie latało. Kapkor ja jednak poświęcił bym więcej czasu na gaźnik, z twojego opisu wynika że jest za bogata mieszanka, sprawdz szczelność połączeń

Pokaż świece, ale rozdziel je na przedni i tylny cylinder.
Spróbuj uruchomić silnik na innym paliwie, najlepiej z tzw. "kroplówki" czyli innego zbiornika.
Poczytaj o syndromie SVS, jest opisany na forum.

kapkor napisał: zbyt dużo wykeciłeś PMS-a - zacznij od dwóch, ewentualnie od 2 1/4 tym bardziej że płuca masz oryginalne.
182,5? Kurna dawno nie grzebałem w Radko/Wildkach ale nie powinna być w oryginale 175? Panowie poprawcie jak się mylę - dzięki.
Dlaczego były ustawiane zawory na drugim cylindrze i przede wszystkim które? Wtryskowe czy wydechowe? Na ile były przestawiane - wiesz czy poprostu masz takie info od sprzedawcy?
Odpisz będziemy próbowali reanimować Twojego konia - och jak szkoda że nie stoi u mnie w garażu. Ale póki co męczę się ze sprzęgłem w Wędce.

Czy te wystrzały wystąpiły nagle z dnia na dzień czy też po wykonaniu jakichś czynności okołoserwisowych?
Daj więcej informacji. Opisz krótką historię bo to co być może dla Ciebie jest nieistotne może innym podsunąć jakiś trop do diagnozy.
Przy takiej dyszy Pilot Jet to sądzę,że PMS jest za dużo wykręcony. Spróbuj 2 obroty nie 3