TEMAT: Stuki zawieszenia

Dopadła i mnie ta dolegliwość.
Dla potmności, dodam że faktycznie dociągnięcie szpilki/śruby znajdującej się pod fotelem kierowcy rozwiązało problem.

Kusy,jakby co ,mieszkam w pile !

Eniu Twój trop był strzałem w dziesiątkę

Śruby u mnie były dokręcone na maksa.Sam je dokręcałem po zmianie blach.Poluzowałem je ,poruszałem błotnikiem we wszystkie strony,dokręciłem na maksa i jazda na nasze dziury. jest cisza.



Przypuszczam,że stelaż był naprężony w którymś miejscu.

Eniu mówisz i masz.Może dziś pod wieczór znajdę chwilę.

Tak zrób ! Tylko po sprawdzeniu śruby,a przed odkręceniem błotnika napisz,że stuki zniknęły :)

Myślę,że zrobię tak.Eniu śruby sprawdzę i polatam po moich dziurach.Jeżeli stuki nie ustaną to zdemontuje błotnik i bez niego polatam,aby na 100% wykluczyć stelaż.Jeżeli nadal będzie stukać zrobię jak sugeruje pinhead.

kusy napisał:
Piszesz kolego że stuki występują przy odbijaniu zawiecha....proponuję postawić moto na podnośnik tak aby tył był w powietrzu i złapać z tyłu za wahacz ruszając góra-dół,bo możliwe że powstał luz gdzieś na krzyżaku amorka...ja tak miałem,wyrobione było łożysko igiełkowe to na samym dole krzyżaka..
Jeżeli wyczujesz jakiś luz,to pozostaje demontaż koła i osłony krzyżaka i wtedy dalej łap za wahacz i lokalizuj ewentualnie powstały luz...
ps.może również bić wyrobiona któraś ze śrub mocujących amorek..
Luz na wahaczu góra-dół w ogóle nie powinien występować...

Tak,ta długa szpilka,dokręciłem ja dosłownie trochę i jest Ok ! Pół godziny temu wróciłem na chatę i znowu celowo jazda po dziurach,stuków żadnych nie ma.

Masz na myśli tę długą szpilkę?

Kusy,miałem to samo i to dość długo bo nie mogłem tego zlokalizować. Stuki były mocne i wyraźnie gdzieś na dole w zawieszeniu. Ostatnio przed długim weekendem zrezygnowany tą sytuacją dokręciłem śrubę,która jest pod siedzeniem kierowcy,trzyma ona błotnik.Dokręciłem ją dosłownie tyciu tyciu i wiesz co ?stuki zniknęły,celowo jeździłem po dziurach i stuków nie ma. Nadmienię tylko,że tą śrubę jak i wiele innych wykręcałem,bo dawałem do chromowania. Sprawdź może w Twoim przypadku będzie to samo.
pozdrawiam eniu

Tłok w amortyzatorze? Z dnia na dzień... gaz uciekł?

Stwierdziliśmy z pomocnikami,że jest stuk przy odbijaniu zawieszenia.Za chu chu nie możemy zlokalizować stuku.

Witam.Po dzisiejszej jeździe stwierdziłem,że na dziurach lub wybojach tylne zawieszenie wydaje dźwięk dobijania czegoś.Stało to się z dnia na dzień.Idę na kanał szukać usterki.Czekam na Wasze rady wynikające z doświadczenia.

więc jak sobie poleżałem pod motórem to znalazłem w amortyzatorze (zdj.2) taką gumę-dobijacz i ona jest sobie luźna a za guma jest taki pierścień (zdj2)i też jest luźny więc chyba to mi stuka i wali ale czy to może takie latające być?? :S

Z przodu to albo główka ramy, ale to wyczółbyś na fajerze, albo spinka w lapie jest za lużna, być może mocowanie lightbarów lub kierunków ale to mało prawdopodobne. U mnie to była spinka w lampie. Po odpowiednim dogięńcu przestało, ale tylko na chwilę, po drugim dogięcu pękła i poszła w ... Podmnieniłem od samochodu. Jest ok, mimo wszystko jak wjadę w większą dziurę to stuka. Coż taka jej uroda.

Z tyłu peknięty błotnik to częsta przyczyna. Od wibracji te typy tak mają. Do tego doszło pęknięcia uchytów mocowania rejestracji.

już wiem, że jest inny dział ale nie chciałem tak bez "dzień dobry" włazić od razu

a z tego co piszecie najlepiej będzie jak sprawdzę tez amortyzator ustawię "sztywniej" i się zobaczy i oj żyje żyje a najlepszy sposób na te wszystkie "świerszcze" to korki w uszy i jazda ;)

lysiczka napisał:
Do tego jest inny dzial ...

lysiczka napisał:
Zdarzylo sie, ale ... tylny element resorujacy ( sprezyna ) jest regulowany i mozesz sobie zmienic jego ustawienia.
Moze masz za miekki i dlatego Ci dobija, kilka obrotow i po sprawie.
A inne rozne piski, trzaski, zgrzytanie i "tajemnicze" odglosy ... ten motocykl zyje

Lampa dzwonią :-) Łatwo to wyciszyć obklejając wewnątrz klosz :-)
Nightowi stukała główka ramy, miał luźne połki :-)