TEMAT: Głośne Wydechy

Po sobotnim wypadzie do Siedlec Night powiedział, że juz za mną nie jeździ bo mu głowa pęka... Dziwne ja tam swojego prawie nie słysze jak na nim siedze :-)
Z tym, że Night jest wysoko czuły, tfłu średnio czuły ;)

Road Burner SLT Pro - przy stałej prędkości delikatny bulgot, w ogóle nie męczy ucha. Przy obciążeniu - podjazd, przyspieszanie już nieco głośniej, ale kanonada jest dopiero przy ostrym przyspieszeniu - miodzio. I nie ma żadnych metalicznych stuków. Ogólnie jestem zadowolony. Jeszcze tylko nie miałem okazji usłyszeć ich jako obserwator na trasie, ale nadrobimy to wkrótce.

Dziś śmigaliśmy we trzy wildki po Warszawie w nocy (wykrzyknik w końcu zrobił swojego) mijaliśmy miśki i nic. Nawt jednego na motocyklu machnęliśmy sobie łapkami i każdy poleciał w swoją stronę.

A i flaszke można obalic... ;)

Polo napisał:Patrzcie jak ta technika poszła do przodu.

piter 1600 napisał:
Dlatego mi sie najlepiej smiga 100 na 5 biegu :laugh:
Pieknie silniczek mruczy, mozna podziwiac krajobraz, jest super :laugh:

NightRider napisał:
Czujnikiem , są takie do pomiaru obrotów na podstawie dzwieku.
Widziałem takie w uzyciu - kładziesz obok silnika i pokazuje obroty.

Ciekawe jak miśki sprawdza obroty w wildku, Będą musieli uwieżyć na słowo. Na ten przykład ja mam 3 tys. obrotów na jałowym i tej wersji będę się trzymać.

Przy 100 km/h na piątym biegu obroty wynoszą ok 2000.A przy 80 km/h będzie ok 1500,a wtedy nawet głośne wydechy tylko mrucza.

wykrzyknik napisał:
Kicha, no moze nie tak, ale szarpie i chodzi ciezko jak czolg, dlatego musze zbic bieg na nizszy i wtedy spoko.
Juz wiem ze Waldek potrzebuje troszke wiekszych obrotow i inaczej smiga niz 650 gdzie trase od Waraszawy do Kielc odbylem na piatce pracujac tylko manetka gazu :laugh:

NightRider napisał:
To nie mozesz miec wtedy malych obrotow ...
Cos sciemniasz :laugh:

majkelpl napisał:Kicha Ci przy 60 na piątce? Nie powinien, chyba, że mu gwałtownie odkręcisz manetkę...

majkelpl napisał:
Znaczy sie na 5 tce turlasz sie 60 km/h ?
Bo mnie przy takiej predkosci Waldek dostaje czkawki i musze rzucic na 4 ke ..

Na 5-tce jeżdże z prędkością minimum 80. Jak wiadomo pompa olejowa jest mało wydajna i muszą być obroty aby było smarowanie. Z tego powodu nie mam wolny obrotrów na jałowym tylko średnie.

NightRider napisał:
Znaczy sie na 5 tce turlasz sie 60 km/h ?
Bo mnie przy takiej predkosci Waldek dostaje czkawki i musze rzucic na 4 ke ....

TomHal napisał:Też mam taką nadzieję. A swoją drogą zauważyłem że jak jadę na wysokim biegu i małych obrotach to wydechy są w miarę ciche.

patrząc na miśków to bardziej nastawieni są na przecinaki i temu podobne wiertarko-suszarki tak więc tak długo jak nie będziemy ich prowokować naszymi rurami to nic nam grozi :P

No to ma szczęście że podeszli dla zabawy.
Prawda jest taka że jak się nie odkręca na full a szczególnie przed patrolem i nie szleje i zachowuje prowokacyjnie to zauważyłem że policja do naszych motocykli i im podobnych generalnie ma spory szacunek i raczej odpuszczają.
Oczywiście wśród policjantów łatwiej o czarną owcę niż wszędzie indziej :(

Matko - przy 3000 obrotow to ja mam za moto kanonade. Kumpel kiedys jezdzil Shadowka 1100 na pustych (piekny sprzet pomalowany w motywy z Obcego nawiasem mowiac) i podczas dni miasta i pokazu moto policja dla zabawy podeszla z miernikiem glosnosci do wydechu. Kumpel zrobil przegazowe i miernik nadawal sie do wymiany.:) Widac takiej skali w nim nie przewidziano.:)

NightRider napisał:
Na tabliczce przy glowce ramy masz wyraznie napisane co i jak.
91 db przy 3000 obrotow ;)

Wykrzyknik dzięki za pochwały. Muszę się nauczyć jeździć i dopasować do mojego Wildka tylko trak się dogadamy. Niestety raz za razem coś we mnie wchodzi i odkcam na każym biegu aż do odcieńcia zapłonu. A wtedy to nawet mi urywa głowę od chałasu.
Wracając do przepisów ruchu drogowego: poziom decybeli jak słyszałem to 93-101 a czy są jakieś przepisy mówiące czy ten dzwięk ma być na wolnych czy na szybkich obrotach. Na którym biegu jest sprawdzana głośniość, przy jakich obrotach?