TEMAT: Układ wysokiego napięcia

Oczywistym jest, że prawe i lewe fajki, i świece pracują w nieco odmiennych warunkach temperaturowych. W związku z tym,materiały użyte do ich konstrukcji wydaje się,że powinny być odmienne. To, że organoleptycznie wyglądają tak samo nie oznacza, że technologicznie spełniają takie same parametry .
Wszelkie sugestie w postaci - długość fajki,kolor itp.nijak się mają do parametrów elektrycznych więc póki nikt nie pomierzy realnie parametrów i nie zredaguje " referatu" to spekulacje pozostaną spekulacjami ..

W jednych fajkach jak i drugich fajkach ma być oporność 10 k ohms przy temp 20*C

Cewki od 1999 do 2003:
- rezystancja cewki pierwotnej 1,53 - 2,07 ohms przy temp 20*C
- rezystancja cewki wtórnej 12 - 18 k ohms przy temp 20*C

Cewki od 2004
- rezystancja cewki pierwotnej 1,32 - 1,78 ohms przy temp 20*C
- rezystancja cewki wtórnej 12 - 18 k ohms przy temp 20*C

Długości są bardzo zbliżone lub takie same.
Może się do nich dostanę w najbliższym czasie,to dokładnie je obejrzę

No właśnie ciekawe to. A długości fajek są takie same?

Paweł-Road Star napisał:
Paweł temat ciekawy,a powód zastosowania dużo droższych fajek może być różny
Co do wysokiej temperatury,to jest to strona wydechu,i na pewno jest tam gorąco...czy to ten czynnik ma na to wpływ być może i tak.
Byłem teraz w garażu,bo mi to spokoju nie daje,i moje fajki OEM są wykonane z dwóch różnych materiałów,ale wyciągnąć ich nie mogę,jednak je widać,i są inne.
Czy tam żeczywiscie jest jest tak gorąco bo ta świeca podczas jazdy ma dobre chłodzenie.
Opcji wydaje się być kilka :
- wyższa temperatura
- większa podatność na przebicie
- lepsze uszczelnienie
- mają inną rezystancję,ale niby po co...
Zobacz foto,tą gumową nakładkę z "wargami" tak jak by miały zadanie uszczelniające.



Temat ciekawy

Majki,ja mam zawsze kompresor pod ręką,i to właśnie czynię,a okolice prawych świec, szczególnie przedniej czyli drugiej głowicy jest bardzo narażona na paprochy,np drobny kamyk z klejącego asfaltu.
Zobacz sam gdzie znajduję się świeca i sam wyciągnij wnioski...
Ja wolę te miejsca przedmuchać przed odkręceniem świec... może jestem zbyt ostrożny w tej kwestii
To tak jak np z wymianą opon w puszkach...ja zawsze kontroluję czystość miejsca styku piasty z felgą,ale nie każdy to czyni

pinhead napisał:
Nigdy czegos takiego NIE robiłem i NIE robie jak wymieniam swiece ..... w róznych motocyklach. Zwyczajnie wykrecam starą, oglądam jak wygląda i wkłądam nową

Hmm temperatura większa

Bo te po lewej stronie fajki są otoczone głowicą z trzech stron a te po prawej z czterech może to jest powód.

Patrząc na umiejscowienie "prawych" świec i budowę zewnętrzną tych fajek,to można to tak rozumować
Podczas eksploatacji motocykla istnieje duże prawdopodobieństwo, że jak by ta świeca nie była dobrze uszczelniona,to zebrało by się wokół niej sporo różnych różności,i np. podczas wymiany takiej świecy wszystko leci do gara...ja to tak widzę, niemniej jednak zawsze gniazda świec przedmuchuje powietrzem.
Podobnie zbudowane są fajki w samochodach,i tam też chodzi o zachowanie czystości i szczelności.
Druga kwestia,to rezystancja,ale tu nie sądzę, że tylko te fajki posiadają rezystory ale to zupełnie inny temat,i niezwykle ciekawy
Tak na koniec,to przestrzegam że by komuś nie przyszło do głowy dmuchać tam powietrzem,jak świeca jest wykręcona

To czemu nie wszystkie cztery są takie? Czy bardziej narażone są na przebicie?

Mają lepszą ochronę świecy, czyli świece są zabezpieczone przed ewentualnym przebiciem na masę...

Zaglądnąłem na yama-sklep na fajki świec i te dwie które są po lewej stronie motocykiela są w cenie 84zł a dwie po prawej za ponad 200zł. Czym one się różnią?

Cewka, w najprostszym tłumaczeniu ,to zwój drutu.Jeśli nie ma polaryzacji czyli wyprowadzonych oznaczeń wyprowadzeń, to podłączenie nie powinno mieć znaczenia.Są cewki (zapłonowe)co jedno z wyprowadzeń jest na stałe podłączone do obudowy czyt.masy wtedy wiadomo, że nie da się podłączyć inaczej.

TomHal napisał:
Ponawiam temat..
Chodzi mi o cewki Dyna.Mam już zamontowane,nowe kable też już zakute,jednak zdecydowałem się na ( DW-300 ) bo te z tłumionym rdzeniem,nie dadzą tyle ognia na tłoki co powinny
Z moich ustaleń i tego co było tu już napisane,to kable są zamienne,oczywiście te przypadające na jeden cylinder,bo numeracji nigdzie nie ma.To samo tyczy się zasilania.Tu w przeciwieństwie do oryginalnych cewek nie ma nic,żadnych znaków ( + - ) nie istnieje.
Moje pytanie jest takie,czy w tym przypadku przewody zasilające również są zamienne ?
Cewki są bez polaryzacji,czyli wychodzi na to że tak ...ale lepiej się upewnić.
Może ktoś pamięta jak montował u siebie

ok.

Zdrowa uzywke znalazlem u Krzycha, pewnie zeby mi to wszystko spojnie gadalo, musialbym od Krzycha sciagnac teraz druga do kompletu. Alternatywnie byloby dobrze wziac nowy zamiennik z wykrecanymi kablami. I wlasnie ta alternatywa jest mi coraz blizsza wiec chetnie bym wlasnie tak zrobil, tak wiec Artek, na razie sie wstrzymaj.

Jak pisalem - ja mam cewki teraz z dwoma roznymi symbolami. Jedna ma nabite 4650 a druga 4560. Niby podobnie a nie gadaja do konca rowno razem - garnki nie ida rownotko. Moze jak symbole beda identico to beda graly marsza, ale to jest tylko moze...

Kiwak w poniedziałek spróbuję u kumpla pogrzebać, może trafi się zdrowa używka, dam znać w poniedziałek wieczorem ...

Panowie, prosze konkretnie gdzie moge nabyc te zamienniki.
Chce kupic dobry zamiennik z wykrecanymi kablami.

Po moich doswiadczeniach wiem juz na pewno - mialem padnieta cewke ktora dawala na przedni garnek.
Gasl jakby nagle sie paliwo skonczylo a potem czasem od razu czasem wogole nie odpalal. dzis na zmiane zalozylem cewke z innego moto i sie przejechalem. Potem z powrotem moja cewke (gasl jak sie nagrzal i to o dziwo tylko jak sie rozpedzilem) i z powrotem cewke z innego moto. Przy tej akcji z zepsuta cewka mocno aku sie rozladowywal. No w koncu po 100 tysiacach km cewka miala prawo pasc. Zreszta dala juz o sobie znac krotko po Bambergu - raz nieoczekiwanie zgasl, ale jeszcze przejechalem jakies 30 km. Pozniej to juz byla padaczka.

Kiedys identyczne objawy mialem przy mz etz 20 lat temu. Jota w jotę. Tylko wtedy mysialem nocowac gdzies pod drzewem, a pozniej zalozylem cewke od malucha przy siedzeniu i tak dziwnym kombajnem przejechalem pozniej wiele km. Prowizorki sa najtrwaksze ;)

Teraz jak jezdze z przeszczepem widze ze jest lekkie przesuniecie w fazie i mnie to strasznie drazni. Moze bede musial sprawdzic jak chodzi z druga cewka od druguego moto albo po prostu zaloze sobie - zamienniki.

... o ile dobrze pamiętam zamienniki mają chyba kable na tzw "wkręta" ... tak, że nie powinno być problemu ...